Różnie układały się losy Radosława Majewskiego na wyspach. Pozyskany z Polonii Warszawa pomocnik przez pięć sezonów reprezentował barwy Nottingham Forest, przy czym przez całe rozgrywki 2014/15 grał na wypożyczeniu w Huddersfield Town. Polak niestety Championship nie podbił.
Niegdyś uważany za spory talent polskiej piłki, Majewski najprawdopodobniej wróci do macierzystej ligi. Na zapleczu angielskiej ekstraklasy miał momenty lepsze i gorsze, przy czym ostatni okres zdecydowanie należy zaliczyć do tej drugiej kategorii. Polak nie potrafił wywalczyć miejsca w pierwszym składzie Huddersfield, a Nottingham nie jest już zainteresowane usługami Majewskiego. Angielska prasa spekuluje, że mógłby on trafić do Scunthorpe United, zespołu z League One (odpowiednik polskiej II ligi). Taki ruch trudno jednak byłoby uznać za krok naprzód w rozwoju.
W związku z tym coraz głośniej mówi się o powrocie Majewskiego do polskiej ekstraklasy. Jakiś czas temu pisało się o zainteresowaniu ze strony Wisły Kraków, ale ostatnio do walki o Polaka włączył się Lech Poznań. Pomocnik z Nottingham miałby zastąpić Kaspera Hamalainena, który może po sezonie opuścić Kolejorza. Wejście w buty kluczowego zawodnika klubu walczącego o mistrzostwo Polski byłoby dla Majewskiego z pewnością lepszą opcją niż tułanie się po niższych klasach rozgrywkowych w Anglii. Druzyna z Poznania powinna jednak się spieszyć - podobno o Polaka stara się Viktoria Pilzno. Mistrz Czech będzie walczyć w eliminacjach Ligi Mistrzów, a to wydaje się być wystarczającą zachętą dla Majewskiego.
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/245703-wychowanek-znicza-pruszkow-wraca-do-polski-po-5-latach-w-anglii