Pamiętacie Emmanuela Olisadebe? Przyjechał właśnie do Polski i jest zachwycony!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. youtube
fot. youtube

Jak informuje w swoim najnowszym numerze tygodnik ABC, Emmanuel Olisadebe pojawił się w Warszawie. Były gwiazdor reprezentacji Polski, który zapewnił nam w 2002 r. awans na mistrzostwa świata w Korei i Japonii, po zakończeniu kariery zamieszkał w stolicy rodzinnej Nigerii - Lagos. Razem z żoną Beatą ma jednak bazę na warszawskim Powiślu i przyjechał na walacje, które potrwają do końca maja.

Tak naprawdę dzielę swoje życie między Nigerię, Grecję i Polskę

—powiedział tygodnikowi ABC pierwszy czarnoskóry reprezentant Polski w piłce nożnej.

Poszedłem na Legię, żeby zobaczyć, jak wygląda ten nowy stadion. Muszę powiedzieć, że to jest kosmos. W ogóle cała Warszawa jest inna. Wydawało mi się, że dobrze znam to miasto, bo przecież spędziłem w nim mnóstwo czasu, ale momentami nie poznawałem tych kątów. Mnóstwo się zmieniło. Jestem pod wrażeniem tych nowych budynków, stadionów, barów, restauracji i czystości. Przy okazji meczu Legii z Pogonią spotkałem się z dawnymi kumplami: Piotrem Świerczewskim, Marcinem Żewłakowem, Radkiem Majdanem, Cezarym Kucharskim. Szkoda, że nie było Michała Żewłakowa. Słyszałem, że pojechał obserwować jakiegoś zawodnika do Legii. Chłopaki dali mi numer telefonu do Tomka Hajty, jak zadzwoniłem i zagadałem po polsku, to mnie w pierwszej chwili nie rozpoznał

—opowiada gazecie 25-krotny reprezentant Polski.

fot. ABC
fot. ABC

Cały wywiad można przeczytać w papierowym wydaniu tygodnika ABC.

mm

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych