Kapitan reprezentacji Polski w półfinałowym spotkaniu Pucharu Niemiec w ostatni wtorek doznał wstrząśnienia mózgu oraz ma pękniętą kość szczęki i złamany noc. Mimo tego szefowie Bayernu Monachium zapowiadają, że Robert Lewandowski będzie gotowy do gry w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie w najbliższą środę.

Na skutek zderzenia z bramkarzem Borussii Mitchem Langerakiem w dogrywce spotkania polski snajper padł jak ścięty na murawę. Udzielono mu pomocy medycznej i Lewandowski dotrwał do końca meczu. Jednak w serii rzutów karnych nie wystąpił i tuż po zakończeniu pojedynku wylądował w szpitalu. Wydawało się, że poważne urazy mogą spowodować dłuższą przerwę w grze. Okazuje się, że Lewandowski jest tak cennym dla Bayernu piłkarzem, że sztab lekarski robi wszystko, by Polak jak najszybciej wrócił na murawę.

Jestem absolutnie przekonany, że zagra w spotkaniu z Barceloną. Nasi lekarze przygotowują specjalną maskę, by mógł wyjść na boisko

—twierdzi Karl Heinz Rummenigge.

Ostatnie badania przeprowadzone przez klubowych medyków potwierdzają, że Polak będzie mógł w przyszłym tygodniu wystąpić w półfinale Champions League.

Lekarz reprezentacji Polski Jacek Jaroszewski twierdzi, że największym problem w przypadku Lewandowskiego nie są uszkodzone kości, ale wstrząśnienie mózgu, które przeszedł po staranowaniu przez Langeraka.

mm