Ronaldo zły, bo kolega strzelił gola! A mógł zostawić piłkę jemu… WIDEO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/EPA/JAVIER LIZON
PAP/EPA/JAVIER LIZON

W lidze hiszpańskiej trwa wyścig o tytuł mistrza kraju. Na cztery kolejki przed końcem Barcelona wyprzedza Real Madryt o dwa punkty. W ostatniej serii spotkań potentaci solidarnie wygrali: Katalończycy rozbili we wtorek Getafe 6:0, a „Królewscy” w środę pokonali Almerię 3:0.

W tym drugim meczu doszło do symptomatycznej sytuacji pokazującej niebywałą ambicję – niektórzy nazwaliby ją pazernością – Cristiano Ronaldo. W 84 minucie Real przeprowadził akcję prawą stroną boiska. Piłkę dośrodkował Chicharito, a z 5 metrów do pustej bramki skierował ją Arbeloa. Tuż za jego plecami znajdował się Ronaldo, który… wcale nie cieszył się z gola. Widać było wyraźnie, że ma pretensje do kolegi, że ten nie przepuścił piłki by to Ronaldo zaliczył trafienie. Gdy inni gratulowali hiszpańskiemu obrońcy, wyraźnie niezadowolony Portugalczyk z kwaśną miną pomaszerował w stronę środka boiska.

Przyczyna takiego zachowania Ronaldo wydaje się był zupełnie prosta. Portugalczyk rywalizuje z Lionelem Messim o tytuł króla strzelców Primera Division. Przed 34 kolejką spotkań Ronaldo miał na koncie 39 trafień, Argentyńczyk – 36. Messi w meczu z Getafe zdobył dwie bramki i różnica zmalała do jednego gola.

Internauci nie zostawiają po środowym incydencie suchej nitki na portugalskim snajperze.

Pokazał dlaczego tylu kibiców go nienawidzi

—głosi jeden z komentarzy pod filmem z reakcją Portugalczyka.

Jeszcze raz udowodnił, że nawet jeśli ludzie szanują go jako piłkarza, to nie będą go szanować jako człowieka

—napisał inny internauta.

Sa jednak tacy, którzy biorą Ronaldo w obronę.

To perfekcjonista. Nienawidzi przegrywać i nienawidzi nie strzelać goli

—tłumaczy swego idola użytkownik sieci.

Najlepiej cała sprawę podsumował Andy West, dziennikarz BBC zajmujący się ligą hiszpańską.

Niektórzy nazwą to głodem (zdobywania bramek), inni egoizmem. W rzeczywistości to i jedno, i drugie

—napisał West na twitterze.

mm

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych