Ibrahimovic nie zgadza się z surową karą. „To farsa i hańba dla futbolu”

Szwedzki napastnik występujący w barwach Paris Saint Germain został w ostatni piątek ukarany dyskwalifikacją na cztery mecze za obrażanie sędziego i nazwanie Francji „g…nym krajem”.Więcej na ten temat TUTAJ: Kara dla Ibrahimovicia Jeden z najlepszych piłkarzy świata nie zgadza się z decyzją komisji dyscyplinarnej francuskiej ligi i dalej pozostaje bardzo ostry w swoich sądach.

Jestem zadowolony z tamtej wypowiedzi, bo teraz ludzie mogą sami na własne oczy przekonać się o tym, o czym wtedy mówiłem. Ta cała sytuacja to farsa – to śmieszne i nieprofesjonalne. To hańba dla piłki nożnej. W zasadzie mogli mnie zdyskwalifikować już do końca sezonu, mógłbym wcześniej wyjechać na wakacje

—napisał w sieci Ibrahimovic, który wcześniej przeprosił za swoje zbyt obcesowe słownictwo i tłumaczył, że wynikały z frustracji wywołane słabym poziomem sędziowania.

Piłkarza wsparł też klub, który w specjalnym oświadczeniu nazwał karę dla Szweda „nieproporcjonalnie surową”. Do końca rozgrywek w Ligue 1 pozostało siedem kolejek – stąd ironiczna uwaga „Ibry” o dyskwalifikacji do końca sezonu. Ostatnio pojawiły się plotki, że Ibrahimovic może po zakończeniu sezonu zmienić barwy klubowe. Ponoć najbardziej zainteresowane skorzystaniem z usług Szweda są angielskie drużyny: Chelsea i Manchester United. Jeśli władze ligi francuskiej będą nadal tak skutecznie zniechęcać piłkarza do gry w Ligue 1 to transfer wydaje się bardzo prawdopodobny…

mm/goal.com