Kamil Stoch: Wielkanoc to czas przeznaczony wyłącznie dla Boga i rodziny

fot. YouTube
fot. YouTube

Kamil Stoch przyznał, że Wielkanoc to wielkie przeżycie religijne i czas, który przeznacza wyłącznie dla najbliższych. „Odpoczywam wtedy pod każdym względem” - powiedział podwójny mistrz olimpijski z Soczi w skokach narciarskich.

Stoch wielokrotnie podkreślał, że jest głęboko wierzący, a Święta Wielkanocne stanowią dla niego zawsze wyjątkowe przeżycie.

To najważniejsze święta dla wiary chrześcijańskiej, moment refleksji i otwarcia na naukę Chrystusa. Dla mnie osobiście to także czas wyciszenia i spokoju, przeznaczony wyłącznie dla Boga, rodziny i najbliższych. Wspaniały czas, który pozwala mi odpocząć pod każdym względem

—- podkreślił skoczek z Zębu.

Mistrz świata z 2013 roku cieszy się również z większej niż w trakcie sezonu możliwości skosztowania wielu smacznych potraw.

Najprzyjemniejsze jest u nas wielkanocne śniadanie, ale nie tylko podczas tego posiłku zamierzam spróbować wszystkiego, co znajdzie się na stole. Oczywiście w granicach rozsądku, chociaż czasem jest to trudne, bo np. moje dwie siostry pieką wspaniałe ciasta

— zastrzegł Stoch.

Maciej Kot od kilku lat w tym okresie wyjeżdża wraz z rodziną i przyjaciółmi na Węgry. Jego zdaniem spokój, cisza i właściwości lecznicze tamtejszych wód termalnych sprzyjają wypoczynkowi i regeneracji.

A jednocześnie nie przeszkodzi to w tradycyjnym przeżywaniu tych świat. Będziemy razem - ze święconką w kościele, przy wspólnym śniadaniem wielkanocnym, no i pewnie nacieszymy się wybornymi wypiekami, w których mistrzynią jest babcia. Ten wspólnie spędzony czas jest dla mnie zawsze niezwykle cenny

— podkreślił zawodnik AZS Zakopane.

Dawid Kubacki także spędzi Wielkanoc w rodzinnym gronie.

Tradycyjnie, ale nie „na sztywno”. Od lat już np. nie malujemy z dwiema siostrami pisanek, ale nie wykluczam, że gdy w tym roku chwyci nas wena, to razem z naszymi „drugimi połówkami” zasiądziemy do takiego ozdabiania

— zauważył.

Nowotarżanin cieszy się na całą gamę świątecznych potraw.

To są smaki dzieciństwa, zwłaszcza ciasta, których pieczeniem u nas zawsze zajmuje się mama. Mimo że jest po sezonie, to i tak zajadam się tym wszystkim w granicach rozsądku. Nie odmawiam sobie niczego, jednak patrzę na ilość tego, co jem, tak żeby przed treningami nie okazało się, że trzeba zrzucić nawet parę kilogramów

— zaznaczył skoczek TS Wisła Zakopane.

Także lany poniedziałek jest w rodzinnej tradycji ważny.

Oczywiście, gdy pogoda nie dopisuje, to Śmigus-Dyngus nie jest udany, ale jeżeli tylko zaświeci słoneczko, to np. wujkowie już od rana gonią z wiadrami. Jednym słowem z wielką przyjemnością kultywujemy tę tradycję

— podsumował Kubacki.

Dla Klemensa Murańki (TS Wisła Zakopane) tradycja wręcz nakazuje, aby spróbować wszystkich świątecznych smakołyków.

Wędlin i jajek podlanych sosami. Do słodkiego na szczęście już tak bardzo mnie nie ciągnie, ale jak zwykle popróbuję pewnie każdego ciasta

— przyznał.

Murańka i Jan Ziobro oprócz atmosfery, tradycyjnego smaku wielkanocnego jedzenia szczególnie doceniają czas spędzony z rodziną. Podkreślili, że to moment nacieszenia się sobą i - o ile pogoda dopisuje - wspólnych spacerów z dzieckiem.

Mój synek ma dopiero siedem miesięcy, więc specjalnie świąt nie odczuwa, jednak bliskość taty na pewno. Dla mnie to też wielka radość, że mogę jemu i jego mamie poświęcić zdecydowanie więcej czasu niż w sezonie

— zauważył Murańka.

Mieszkający w Spytkowicach (koło Rabki-Zdroju) Ziobro dodał, że on także w każdej wolnej chwili stara się być z rodziną.

A zwłaszcza bardzo cenię sobie rodzinne biesiady przy świąteczne stole oraz spacery i zabawę z moją czternastomiesięczną córeczką

— zapewnił zawodnik WKS Zakopane.

Po okresie świątecznym na skoczków czeka sporo obowiązków.

Głównie spotkania wynikające z zobowiązań i umów sponsorskich, ale i też posezonowe badania lekarskie, ewentualna fizjoterapia, no i treningi indywidualne. Te wspólne rozpoczniemy pewnie jak zwykle w maju

— wyliczał Kot.

lap/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.