Dawid Kostecki złapany na dopingu. Tomasz Adamek też może mieć problemy?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. youtube
fot. youtube

Podczas listopadowej gali Polsat Boxing Night wykryto przypadek stosowania dopingu u jednego z bokserów. U innego stężenie boldenonu, który należy do sterydów anabolicznych, było „analitycznie podejrzane”. „Super Express” poinformował we wtorek, że pięściarzem przyłapanym na dopingu jest 34-letni Dawid Kostecki. Z kolei „Przegląd Sportowy” ujawnia, że drugim bokserem jest zbliżający się do końca kariery 38-letni Tomasz Adamek.

Dawid Kostecki to zawodnik, który występuje w ringu jako „Cygan” – jego sportowy przydomek ma związek z pochodzeniem boksera. „Cygan” przez lata uważany był za jeden z największych talentów w tej dyscyplinie sportu. Niestety, Kostecki poza ringiem nie prowadzi sportowego trybu życia. W młodości siedział rok za pobicie. Ostatnio odsiadywał 2,5-letni wyrok za współkierowanie grupą przestępczą czerpiącą zyski z agencji towarzyskich. Listopadowa walka z Andrzejem Sołdrą była pierwszą po opuszczeniu więzienia w sierpniu 2014 roku. „Cygan” pojedynek przegrał.

Po dopingowej wpadce okazało się, że z Kosteckim nie ma kontaktu, bo zawodnik wręcz zapadł się pod ziemię. Jego sportowe otoczenie zdecydowanie od dopingu się odcina.

To oznacza koniec naszej współpracy. Takie mam zasady, mówiłem o tym wielokrotnie. Jest mi przykro, czuję wielki zawód

— powiedział „Przeglądowi Sportowemu” dotychczasowy trener „Cygana” Fiodor Łapin.

Promotorzy boksera, Andrzej Wasilewski i Piotr Werner, odwołali zaplanowaną na 10 kwietnia galę w Rzeszowie, której Kostecki, pochodzący z tego miasta, miał być największą gwiazdą.

Z kolei Tomasz Adamek – pięściarz, który poza ringiem zachowuje się bez zarzutu i wielokrotnie podkreśla przywiązanie do katolickich wartości - podczas listopadowej gali Polsatu przegrał na punkty z Arturem Szpilką. Badanie jego próbki wykazały podwyższony poziom boldenonu. Podwyższony, ale znajdujący się w ustalonej przez Międzynarodową Agencję Antydopingową WADA normie. To oznacza, że z formalnego punktu widzenia jest niewinny, ale może być przez WADA obserwowany  i zostać poddany kolejnym badaniom.

mm/bokser.org

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych