Skoczkowie narciarscy nie mieli szczęścia do pogody w Kuopio. Choć wtorkowe zawody przeniesiono ze skoczni dużej na normalną, to i tak nie udało się przeprowadzić dwóch zaplanowanych serii. Wcześniej wiatr sprawił, że zrezygnowano z kwalifikacji.
Samo skakanie o punkty Pucharu Świata było kilkukrotnie przerywane i pierwsza – jak się później okazało jedyna – seria trwała półtorej godziny. W tak loteryjnych warunkach zwyciężył Niemiec Severin Freund skokiem na odległość 103,5 metra. Drugi był Norweg Anders Bardal, a trzcie miejsce podzielili Szwajcar Simon Amman i Austriak Stefan Kraft. Skaczący w bardzo trudnych warunkach lider klasyfikacji generalnej PŚ Słoweniec Peter Prevc zepsuł swoją próbę i został w niej wyprzedzony przez Krafta, a na drugie miejsce awansował zwycięzca rozgrywanego w awaryjnych warunkach konkursu Freund.
W polskiej ekipie zabrakło osłabionego po zatruciu pokarmowym Kamila Stocha, który w poniedziałek leżał w miejscowym szpitalu pod kroplówką. Najlepszym z pozostałych okazał się Piotr Żyła sklasyfikowany na 10 miejscu. 31 był Jan Ziobro, a 47 Klemens Murańka.
Z wietrznego fińskiego Kuopio skoczkowie przenoszą się do Trondheim w Norwegii, gdzie zawody zaplanowano na czwartek. Pytanie, czy dwa dni wystarczą Stochowi na powrót do normalnej dyspozycji fizycznej?
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/236766-puchar-swiata-w-skokach-wietrzny-konkurs-przerwany-po-pierwszej-serii