W poniedziałek miały się odbyć kwalifikacje do turnieju Pucharu Świata w skokach w fińskim Kuopio. Większość naszej drużyny udała się na skocznię, ale z powodu złych warunków atmosferycznych przełożono je na wtorek rano. W ekipie zabrakło Kamila Stocha, który zamiast tego udał się do szpitala gdzie podłączono go do kroplówki.
Osłabienie naszego najlepszego skoczka to efekt zeszłotygodniowego zatrucia pokarmowego. W niedzielnym konkursie w Lahti Stoch wprawdzie wystartował, ale nie udało mu się nawet zakwalifikować do finałowej serii i zajął w efekcie 45 miejsce.
W poniedziałek po południu, kiedy skoczkowie czekali na serię kwalifikacyjną, mówiono, że Stocha nie ma, bo zbiera siły na konkurs, a z racji miejsca w klasyfikacji generalnej miejsce w nim ma zapewnione. Tymczasem późnym wieczorem nasz zawodnik poinformował za pośrednictwem facebooka, że najprawdopodobniej wtorkowe zawody będzie musiał odpuścić.
Jutro pewnie zawody oglądnę w tv ale trzymajcie kciuki za pozostałych chłopaków i żebym odzyskał siły jak najszybciej!
—napisał Stoch, dodając swoje zdjęcie na szpitalnym łóżku.
Początek wtorkowego konkursu zaplanowano na godzinę 17,15. W porannych kwalifikacjach wystartują Klemens Murańka, Jan Ziobro i Piotr Żyła.
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/236634-kamil-stoch-wtorkowy-konkurs-zobacze-chyba-w-telewizji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
