W ringu walczy jak lwica, po walce mówi: "Należy bać się tylko wojny, podatków i urzędu skarbowego"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Karolina Kowalkiewicz, mistrzyni federacji KSW, wywołała entuzjazm wystąpieniem po walce na gali w Poznaniu.

W pierwszej rundzie dostałam po buzi, więc się obudziłam. Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa, jest dla mnie bardzo cenne. Będę dalej podbijać świat. Mam nadzieję, że kiedyś będę numerem jeden.

—powiedziała po walce Polka. Jednak jej kolejne słowa wywołały na sali ogromny entuzjazm.

W tych czasach nie należy się bać walki w klatce! Należy bać się wojny, podatków i urzędu skarbowego

—podkreśliła Kowalkiewicz.

Walkę obserwował Janusz Korwin-Mikke i Przemysław Wipler. Słowa młodej zawodniczki KSW na pewno przypadły im do gustu.

ann

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych