Agnieszka Radwańska pokonana przez Marię Szarapową

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Jacek Bednarczyk
fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Polskie tenisistki zagrały w Grupie Światowej Pucharu Federacji, w której znalazło się osiem najlepszych drużyn kobiecych, po raz pierwszy od 20 lat. I od razu trafiły na znacznie wyżej notowane Rosjanki. Choć Polki zagrały przed własną widownią - w rodzinnym mieście sióstr Radwańskich, Krakowie - to przyjezdne były stawiane w roli faworytek. Zwłaszcza, że nasza drużyna ma w składzie tylko jedną zawodniczkę ze światowej czołówki, czyli Agnieszkę Radwańską. Już pierwszego dnia prognozy się potwierdziły, bo po porażkach Agnieszki Radwańskiej ze Swietłaną Kuzniecową i jej siostry Urszuli z Marią Szarapową Polki przegrywały już 0:2. Zatem do końcowego zwycięstwa Rosjanki potrzebowały tylko jednej niedzielnej wygranej.

Jako pierwsze na kort wyszły dwie największe gwiazdy obu drużyn: Agnieszka Radwańska i Maria Szarapowa. Niestety, Polka, która właśnie odnotowała spadek na 8 miejsce w rankingu WTA,  od samego początku została zdominowana przez numer 2 światowego zestawienia najlepszych tenisistek. Choć doping w Arenie Kraków był naprawdę fantastyczny, a trybuny wypełnione po brzegi, to naszej zawodniczce szło jak po grudzie.

Polka pierwszego seta przegrała gładko zdobywając tylko dwa gemy. Wprawdzie woli walki nie można jej było odmówić, ale Rosjanka uderzała na tyle mocno, że Agnieszka nie była w stanie prowadzić własnej, kombinacyjnej gry.

W drugiej partii, po słabym początku, wydawało się, że Radwańska wreszcie znalazła sposób na rywalkę. Wkładała w uderzenia więcej precyzji i mocy wygrywając dzięki temu dwa gemy z rzędu i doprowadzając do stanu 4:5. W kolejnym gemie, przy własnym serwisie Polka obroniła dwie piłki meczowe i doprowadziła do stanu 5:5! Polscy kibice poczuli, że można skruszyć rosyjski mur i na trybunach zapanowało szaleństwo.

Niestety, w kolejnych dwóch gemach podrażniona Rosjanka zagrała świetnie i wygrała seta 7:5, a cały mecz 2:0. A to oznacza, że zwycięstwo Rosji w pojedynku z Polską było bezdyskusyjne.

We wtorek okaże się z kim Polska zagra baraż o pozostanie w Grupie Światowej.

mm

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych