Wszyscy kibice, którzy pojawili się w hali Verizon Center w Waszyngtonie na sobotnim meczu Wizards z Toronto Raptors otrzymali figurkę-gadżet, przedstawiającą Marcina Gortata.
Jak wygląda figurka Marcina można zobaczyć tutaj
Władze klubu przygotowały aż 19 tysięcy figurek, bo tylu widzów spodziewano się na trybunach podczas hitowego spotkania z liderem Konferencji Wschodniej. Tradycją Wizards jest przygotowywanie co roku miniaturowej podobizny jednego z zawodników. W tym sezonie wybrano Gortata, który od czasu kiedy pojawił się w Waszyngtonie półtora roku temu jest podstawowym graczem podkoszowym.
Jestem podekscytowany. Po raz pierwszy w życiu wykonano moją podobiznę. Nogi mojej figurki są zbyt muskularne, bardziej niż w rzeczywistości. Ale to nie ma znaczenia, mam nadzieję, że ludziom będzie sie podobać
— mówił polski koszykarz.
Niestety, sama gra w wykonaniu Polaka nie była już tak ekscytująca. Wizards przegrali po dogrywce 116:120. Gortat zdobył zaledwie 2 punkty i zanotował tylko 2 zbiórki.
mm/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/232035-w-waszyngtonie-rozdawali-figurki-marcina-gortata
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.