Było bezlitośnie. Gra była bardzo twarda, momentami aż za twarda. Jednak jest to piłka ręczna i gra się bezpardonowo. Rywalizacja toczyła się o półfinał, więc o łagodnej grze mowy być nie mogło
— opowiadał portalowi polsatsport.pl Bartosz Jurecki po niesamowitym meczu z Chorwacją.
Zwycięstwo Polaków otwarło im drogę do półfinału, w którym spotkają się z Katarczykami.
Zrobimy wszystko, żebyśmy to my zagrali w finale mistrzostw świata
— zapewnił starszy z braci Jureckich.
O trudach meczu z Chorwacją mówił również Artur Rojewski, który grał z opatrunkiem na głowie. Przyznał, że opaska trochę mu przeszkadzała.
W drugiej połowie już brakowało trochę tlenu. Trochę naciskała, ale wierzyliśmy i walczyliśmy do końca. Jesteśmy bardzo zadowoleni i gramy w półfinale!
— cieszył się zawodnik, cytowany przez polsatsport.pl
Stoimy razem, kibice są z nami. Jesteśmy jak mur, nie do pokonania.
— dodał Rojewski.
Ogromnej radości z awansu nie krył również Sławomir Szmal, który fantastycznie spisywał się w polskiej bramce.
Jestem masakrycznie zadowolony. To zwycięstwo dedykuję mojemu tacie
— wyznał bramkarz.
Półfinałowy mecz z gospodarzami mistrzostw Polacy rozegrają w piątek.
bzm/polsatsport.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/231678-polscy-szczypiornisci-po-fenomenalnym-meczu-z-chorwacja-jestesmy-jak-mur-nie-do-pokonania
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.