Wprawdzie nie wypada zaglądać paniom do metryki, ale skoro sama zainteresowana publicznie podzieliła się tą informacją, informujemy: Justyna Kowalczyk skończyła właśnie 32 lata.

Obecny sezon póki co nie rozpieszcza polskiej królowej nart i jej kibiców, ale w niedzielę pani Justyna sama zrobiła sobie piękny urodzinowy prezent zajmując do spółki z Sylwią Jaśkowiec trzecie miejsce w drużynowym sprincie techniką dowolną w estońskim Otepaeae. Dodajmy, że jest to historyczne, bo pierwsze, podium Kowalczyk w tej konkurencji.

Sportowy sukces przyszedł wczoraj, natomiast dzisiaj na stronie biegaczki w portalu społecznościowym pojawił się następujący wpis:

32!!! Już

Przy tej okazji przypomnijmy, że szanowna jubilatka ma na koncie m.in. 5 medali olimpijskich (2 złote, 1 srebrny, 2 brązowe), 7 medali mistrzostw świata (2 złote, 3 srebrne, 2 brązowe), i 4 Kryształowe Kule za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Justyna Kowalczyk należy do najpopularniejszych naszych sportowców – w tradycyjnym Plebiscycie Przeglądu Sportowego i TVP na Najlepszego Polskiego Sportowca wygrała pięć razy pod rząd w latach 2009-13. Składając urodzinowe życzenia jesteśmy przekonani, że to nie koniec sukcesów biegaczki z Kasiny Wielkiej!

mm