Powracający po kontuzji hiszpański tenisista Rafael Nadal nie daje sobie szans na zwycięstwo w rozpoczynającym się w poniedziałek wielkoszlemowym turnieju Australian Open. „Skłamałbym, gdybym powiedział, że jestem gotowy” - powiedział na konferencji prasowej.
W listopadzie Hiszpan, trzeci zawodnik światowego rankingu, przeszedł operację wyrostka robaczkowego. Z tego powodu nie wystąpił m.in. w kończącym sezon ATP World Tour Finals w Londynie. Od tego czasu zagrał tylko w jednym oficjalnym turnieju - w Dausze w pierwszym tygodniu stycznia. Przegrał wówczas w pierwszej rundzie ze sklasyfikowanym w drugiej setce światowego rankingu Niemcem Michaelem Barrerem.
Gdy dziennikarze spytali go, kto jego zdaniem zwycięży na kortach w Melbourne, Hiszpan wziął głęboki oddech, wzruszył ramionami i odparł: „Na pewno nie ja”.
Nie uważam się tutaj za faworyta. W tym momencie inni znacznie bardziej zasługują na to miano niż ja
— ocenił na konferencji przed rozpoczęciem Australian Open.
Mimo że pauzował przez kilka miesięcy w końcówce ubiegłego roku (przez wspomnianą operację, a wcześniej z powodu urazu nadgarstka), zdołał odnieść w nim kilka sukcesów. Wygrał m.in. po raz dziewiąty French Open, triumfował także w trzech innych turniejach. Utrzymał się w pierwszej trójce rankingu po raz dziewiąty w ostatniej dekadzie.
Spytany o aspekt gry, z którego jest obecnie najbardziej zadowolony, Hiszpan odpowiedział: „żaden”. Po chwili uśmiechnął się i dodał, że nie jest najgorzej z jego serwisem.
Nie wiem, czy wszystko już w porządku z nadgarstkiem. Nie jestem na 100 procent pewny
— przyznał. Podkreślił za to, że kolana pracują tak jak powinny, choć w przeszłości miewał z nimi problemy.
Nadal zdradził swój sposób na odbudowanie pewności siebie, której obecnie mu brakuje.
Za każdym razem, gdy wracasz do gry po dłuższej przerwie, masz wątpliwości. Masz wrażenie, że daleko ci do optymalnej formy. Jedyne co mogę zrobić, to lepiej grać. A będę lepiej grał, jeśli zacznę wygrywać mecze
— wyjaśnił.
Rozstawiony z numerem 3. Hiszpan w pierwszej rundzie zmierzy się z 47. w rankingu ATP Rosjaninem Michaiłem Jużnym.
lap/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/230041-rafael-nadal-nie-wierzy-w-siebie-nie-uwazam-sie-za-faworyta
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.