Tajner uspokaja kibiców skoków narciarskich: "Wszystko dobrze się poukłada"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

O Puchar Świata w Wiśle i Zakopanem jestem raczej spokojny. Myślę, że do tego czasu Kamil Stoch wróci do pełnej dyspozycji — twierdzi Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, w rozmowie z Polskim Radiem.

Tajner podkreśla, że nie ma żadnych przesłanek, aby myśleć o zmianie trenera, choć na razie naszym skoczkom nie idzie najlepiej.

Jest trochę pechowy ten początek sezonu, a to ze względu na kontuzję Kamila Stocha. Gdybyśmy mieli Kamila, który byłby w tej ścisłej czołówce zakładam, bo naprawdę jego forma była bardzo wysoka, to wtedy nie byłoby takiego wrażenia, że nie jest najlepiej

— wyjaśnia.

O Puchar Świata w Wiśle i Zakopanem jestem raczej spokojny. Myślę, że do tego czasu Kamil Stoch wróci do pełnej dyspozycji. On musi wrócić do pełnej dyspozycji. Nie tylko zdrowotnej, ale ogólnie sportowej. To będzie wymagało, od podjęcia treningu do pierwszych startów, jeszcze co najmniej 10 dni jakiegoś spokojnego treningu

— dodaje trener PZN.

Według niego rozkręca się również Justyna Kowalczyk.

Już nawet w tym pierwszym starcie, w sprincie, gdyby nie upadek, było widać, że należy do czołówki. No i ten dobry bieg na 10 km klasykiem na dochodzenie też wskazuje, że Justyna się rozkręca. A na mistrzostwach świata, moim zdaniem, nasze biegaczki będą bardzo widoczne

— zapowiada.

Kibice mogą więc spać spokojnie.

Oczywiście nie ma powodów do jakichś gwałtownych ruchów, natomiast ten spokój na pewno wszyscy mamy nieco zaburzony. Nie demonizowałbym jednak i uważam, że wszystko nam się w trakcie sezonu dobrze poukłada

— uspokaja Apoloniusz Tajner.

bzm/polskieradio.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych