Wygląda na to, że reprezentantki Polski w piłce ręcznej w bojowych nastrojach czekają na swój mecz w mistrzostwach Europy.

Zawodniczka naszej kadry, Iwona Niedźwiedź przyznaje, że spotkanie z Hiszpanią nie będzie należało do najłatwiejszych.

Są zespoły, które pasują nam mniej i zespoły, które pasują nam bardziej. Hiszpanki na pewno nie są takim zespołem, który nam leży. Grają bardzo niewygodną nam piłkę, grają okrutnie szybką piłkę ręczną, ale mamy plan. Natomiast czasem plan trzeba przekuć też na boisko. Można dużo mówić, a w praktyce okazuje się to ciężkie do realizacji, natomiast plan do realizacji jest. Jeżeli będziemy trzymać się tego planu, to nieuniknione, że zdobędziemy pierwsze punkty

— powiedziała Niedźwiedź.

Zdaniem reprezentantki atutem będzie miejsce, w którym zostanie rozegrany mecz.

My lubimy takie hale. Jestem przekonana, że przez to, iż hala nie jest ogromna, będzie fajnie i przyczyni się do tego, że poczujemy ducha tego turnieju. Ostatnie dziesięć dni wyczekiwałyśmy dość mocno, żeby w końcu tutaj przyjechać, zobaczyć halę i poczuć atmosferę. Teraz tylko przespać się, spuścić troszeczkę z majtek i jutro na pełnej…

— zapowiedziała szczypiornistka.

Trzymamy za słowo!

gah