W piątkowym meczu 18. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Górnik Zabrze został rozgromiony na własnym boisku przez Legię Warszawa 0:4 (0:2).
Rywale Legii odebrali surową lekcję futbolu od lidera tabeli.
Jesienią mistrzowie Polski przegrali z Piastem Gliwice i Podbeskidziem Bielsko-Biała, co budziło w Zabrzu nadzieje na dobry wynik. Goście jednak szybko te marzenia rozwiali. Bezdyskusyjnie dominowali w pierwszej połowie. Co prawda Miroslav Radović zmarnował sytuację sam na sam z zabrzańskim bramkarzem, ale już po minucie było 0:1. Po strzale Ivicy Vrdoljaka piłka odbiła się od słupka, a do siatki skierował ją z bliska Inaki Astiz.
Górnik nie potrafił się przebić pod bramkę rywali, a Legia podwyższyła prowadzenie po precyzyjnym uderzeniu Michała Żyro pod poprzeczkę z 30 metrów.
Po przerwie gospodarze spróbowali zaatakować. Ich akcje kończyły się jednak niepowodzeniem. Zespół trenera Henninga Berga nie rezygnował z działań ofensywnych i zabrzan pognębił Radović.
Górnik nie był w stanie niczym zaskoczyć legionistów i na własnym stadionie nie wygrał ligowego meczu od 23 sierpnia (2:0 z Górnikiem Łęczna w szóstej kolejce) i kolejną szansę na trzy punkty u siebie będzie miał dopiero w nowym roku.
ann/PAP/polskieradio.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/224877-gornik-zabrze-rozbity-na-wlasnym-boisku-przez-legie-warszawa