Adamek nie zamierza już wracać na ring

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Najbardziej utytułowany polski pięściarz postanowił powiesić rękawice bokserskie na kołku. Tomasz Adamek kończy karierę sportową.

W rozmowie z Mateuszem Borkiem Adamek potwierdził, że listopadowa walka z Arturem Szpilką była jego ostatnim występem w zawodowej karierze.

Nie ma już we mnie żaru, a ciało nie chce już słuchać głowy. Dziękuje kibicom za wszystkie lata. Kiedyś przyjadę się pożegnać. Życzę wszystkim polskim pięściarzom sukcesów. Ja zajmę się czymś innym

—powiedział „Góral”, który 1 grudnia skończył 38 lat. Adamek przyznał, że nie jest to dobry wiek do uprawiania boksu na najwyższym poziomie.

Duży sport kocha młodość. Ze starego Adamka zostało już niewiele. Mój organizm wyczerpało zbijanie wagi przez wiele lat. Swoje zrobiłem, miałem piękny czas. Nie ma co żałować. Mógłbym się oszukiwać i bić się z bumami, albo dostawać w łeb za dobra kasę, ale to mnie nie interesuje. Mam co robić

—przyznał Adamek.

Swojemu ostatniemu przeciwnikowi z gali Polsat Boxing Night - Szpilce, Adamek życzy powodzenia.

Artur boksował mądrze. Będę się przyglądał jego karierze. Sam jestem ciekaw, ile osiągnie

—zakończył.

ann/sportowefakty.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych