Siedmiu Polaków wystąpi w niedzielę w pierwszym indywidualnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Klingenthal. W piątkowych kwalifikacjach drugi rezultat uzyskał Piotr Żyła - 136,5 m. Najdalej poleciał Czech Roman Koudelka - 142 m.
Tylko jeden z podopiecznych Łukasza Kruczka - dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch - nie musiał brać udziału w kwalifikacjach, ponieważ w ostatnim sezonie zajął miejsce w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Skorzystał z tego prawa jako jedyny. Później tłumaczył, że ma delikatny uraz stawu skokowego i nie chciał ryzykować.
Pozostali reprezentanci Polski znaleźli się poza najlepszą dziesiątką. Stefan Hula został sklasyfikowany na 20. miejscu (126,5 m), Dawid Kubacki był 29. (125 m). Maciej Kot skoczył 120,5 m i zajął 34. pozycję, tuż za nim uplasował się Bartłomiej Kłusek, który wprawdzie uzyskał 126 m, ale skakał z wyższej belki. Jan Ziobro zakwalifikował się jako 39. (117,5).
Po kwalifikacjach Łukasz Kruczek podał skład na sobotni konkurs drużynowy. Wystąpią w nim Stoch, Żyła, Hula i Kubacki.
W trakcie wcześniejszego treningu doszło do groźnie wyglądającego wypadku, któremu uległ 19-letni Norweg Phillip Sjoen. Został karetką odwieziony do szpitala, ale pierwsze badania nie wykazały dużych obrażeń. Prawdopodobnie ma tylko mocno stłuczony nadgarstek. W Klingenthal jednak już nie wystąpi.
bzm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/223041-siedmiu-polakow-wystapi-w-pierwszym-konkursie-ps-w-skokach-narciarskich