Piłkarz reprezentacji Polski Kamil Grosicki złamał rękę podczas meczu eliminacji mistrzostw Europy 2016 z Gruzją. Kolejny raz na boisku może pojawić się nawet za 3 miesiące.
Grosicki złamał trzon kości łokciowej z przemieszczeniem. Urazu doznał podczas jednej z interwencji w trakcie drugiej połowy meczu. Pech Grosickiego jest tym większy, że sam sam pośliznął. Jego ręka wygięła się w nienaturalny sposób. Chwilę później, a była to 69. minuta meczu, nasz skrzydłowy niemal ze łzami w oczach zszedł z boiska. Na jego miejsce wszedł Maciej Rybus.
Po wykonaniu diagnostyki i unieruchomieniu kończyny Kamil wróci w sobotę razem z reprezentacją do Polski, gdzie przejdzie zabieg operacyjny. Lekarz kadry oczekuje obecnie na zgodę władz klubu Stade Rennais na przeprowadzenie zabiegu Grosickiego.
Przewidywany powrót do gry to dwa i pół do trzech miesięcy
—poinformował Polski Związek Piłki Nożnej.
Mimo bolesnego urazu sam Grosicki nie traci optymizmu.
Ręka wyzdrowieje i wrócę mocniejszy. Najważniejsza jest wygrana
—napisał na Twitterze.
Bramki w meczu z Gruzją zdobyli Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak, Sebastian Mila i Arkadiusz Milik.
Polscy piłkarze zakończyli jesienną część eliminacji z dorobkiem 10 punktów, prowadzą w tabeli grupy D i mają znakomitą pozycją wyjściową przed przyszłorocznymi meczami.
ann/PAP/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/222114-w-trakcie-meczu-z-gruzja-kamil-grosicki-zlamal-reke-pech-polskiego-zawodnika