Polacy mogą nie zobaczyć dwóch konkursów Turnieju Czterech Skoczni!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Tadeusz Mieczyński/flickr.com/CC/Wikimedia Commons
Fot. Tadeusz Mieczyński/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

Zimowy program telewizyjny może ulec poważnym zmianom. Okazuje się, że nie będzie nam dane kibicować skoczkom narciarskim!

Mowa o zawodach w Garmisch-Partenkirchen i Oberstdorfie, które na razie są poza zasięgiem TVP. Powodem kłopotów jest zmiana na rynku praw telewizyjnych do Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wszystko za sprawą nowego pośrednika, który podobno żąda olbrzymich sum za prawa do transmisji.

Nie tylko dwa konkursy Turnieju Czterech Skoczni są zagrożone. Mówi się, że Polacy mogą nie zobaczyć również zawodów w Bad Mittendorf i Hinzenbach.

Szef redakcji sportowej TVP, Włodzimierz Szaranowicz nie chce komentować tych informacji.

Negocjacje w tej sprawie trwają, choć sukces wydaje się być odległy. Zwłaszcza, że niebawem Telewizja Polska będzie musiała negocjować prawa do mistrzostw świata w siatkówce czy zimowych i letnich igrzysk olimpijskich.

Beneficjentem problemów TVP może być Eurosport, który również ma prawa do transmisji.

Widzowie Eurosportu będą mogli oglądać na żywo wszystkie konkursy wraz z kwalifikacjami. Międzynarodowym ekspertem stacji w czasie Pucharu Świata będzie Martin Schmitt - jeden z najbardziej utytułowanych skoczków w historii. Komentowaniem zmagań zawodników zajmie się Igor Błachut

— informuje portal wirtualnemedia.pl.

Jednak skoki bez emocjonalnego komentarza Włodzimierza Szaranowicza czy Sebastiana Szczęsnego to już nie to samo…

gah/Onet.pl/wirtualnemedia.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych