Kostarykański bramkarz Keylor Navas był prawdziwą gwiazdą brazylijskiego mundialu. Nie przeszkadzało to jednak wywiadowi jego kraju w prowadzeniu tajnych akcji w sprawie piłkarza.
Właśnie na jaw wyszło, że od lipca do sierpnia Navas był szpiegowany przez 24 agentów, którzy pracowali dla Sądowego Wydziału Śledczego w Kostaryce. Celem ich działań było pozyskanie informacji nt. życia prywatnego piłkarza, a także jego dwóch sióstr.
Akcja najprawdopodobniej była nielegalną. Sprawą już zajęła się policja.
Agenci mają uprawnienia, aby korzystać z policyjnej bazy danych, ale tylko, gdy mają ku temu przesłanki. W tym przypadku nie było żadnego uzasadnienia, aby szpiegować Navasa. Sprawa jest rozwojowa, a agentom, którzy zajmowali się tą sprawą, grozi utrata pracy
— mówi Francisco Segura, dyrektor Sądowego Wydziału Śledczego.
Navas jest oburzony działaniami prowadzonymi przez agentów.
Czuję się oburzony, bo prywatność moja i mojej rodziny została zakłócona. Poprosiłem moich prawników z Kostaryki, aby podjęli niezbędne działania
— tłumaczy piłkarz Realu Madryt.
gah/sportfan.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/220267-bramkarza-realu-madryt-szpiegowalo-24-agentow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.