Siatkarze PGE Skry pokonali w Poznaniu Zaksę Kędzierzyn-Koźle 3:1 (26:24, 25:22, 20:25, 27:25) w meczu o Superpuchar Polski. Zespół z Bełchatowa zdobył to trofeum po raz drugi w historii.
Blisko pięć tysięcy kibiców w wypełnionej po brzegi Arenie (bilety rozeszły się błyskawicznie) było świadkami zaciętego pojedynku, w którym mistrz kraju okazał się nieznacznie lepszy od zdobywcy Pucharu Polski. Skra po raz drugi sięgnęła po superpuchar, a Zaksa po raz drugi z rzędu przegrała spotkanie o to trofeum.
Do Poznania przyjechały nie tylko dwa czołowe zespoły ubiegłego sezonu, ale w ich składach znalazło się aż siedmiu mistrzów świata: Marcin Możdżonek, Paweł Zatorski, Paweł Zagumny (ZAKSA) oraz Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Andrzej Wrona i Michał Winiarski (Skra). Obecni na meczu byli również obaj trenerzy reprezentacji – Stephane Antiga i Phillippe Blain.
Siatkarze obu drużyn nie zapomnieli o swoim koledze, atakującym kędzierzyńskiego zespołu Grzegorzu Boćku, który niedawno poinformował o swojej chorobie nowotworowej. Na boisku pojawili się w koszulkach z napisem „Grzesiu jesteśmy z Tobą”.
Przed spotkaniem obie ekipy zapowiadały, że zależy im na zdobyciu trofeum i faktycznie – na boisku była walka na całego. Zawodnicy, a także trenerzy nie zawsze do końca potrafili utrzymać nerwy na wodzy wdając się w kłótnie z sędziami. Widać było jednak, że oba zespoły potrzebują jeszcze kilku meczów, by lepiej zgrać się, a mistrzowie świata – by wrócić do wysokiej formy.
PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn Koźle 3:1 (26:24, 25:22, 20:25, 27:25)
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/217272-siatkarze-skry-belchatow-zdobyli-superpuchar-polski