Jonas Gutierrez, 31-letni reprezentant Argentyny i skrzydłowy Newcastle United, choruje na raka jąder. W walce z nowotworem kibicują mu nawet fani wrogiej drużyny.
O swojej chorobie Gutierrez opowiedział w argentyńskiej telewizji.
Kiedy doktor powiedział mi o tym, że mam raka jąder, do domu wracałem ze łzami w oczach
— wspomina piłkarz.
Pierwsze symptomy zauważyłem już w maju 2013 roku, kiedy nasiliły się u mnie bardzo silne bóle w okolicach jąder. Po pierwszych błędnych diagnozach w końcu dzięki ultra dźwiękom udało się określić położenie i wielkość guza. Musiałem rozpocząć chemioterapię
— opowiada.
Po tym wyznaniu z całego świata zaczęły napływać głosy solidarności dla 31-letniego piłkarza. Wspierają go nie tylko najbliżsi i koledzy z drużyny, ale również ci, którzy jeszcze do niedawna byli do niego nastawieni bardzo negatywnie.
Wszyscy jesteśmy z tobą. Rak jest straszliwym schorzeniem, który niestety może dotknąć każdego z nas. Wspierać trzeba bez względu na to, jakiemu klubowi kibicujesz
— napisali kibice Sunderlandu.
Gutierrez ma nadzieję, że jego publiczne przyznanie się do choroby doda otuchy innym osobom zmagającym się z rakiem.
Zdecydowałem się ujawnić to wszystko, chociaż wiem, że rozmowa na ten temat nie należy do najłatwiejszych. Nie ma jednak w tym nic w tym złego. O takich sprawach trzeba przecież rozmawiać. Może dzięki temu uda się pomóc innym ludziom, który od lat cierpią na podobne schorzenie
— podsumował Jonas Gutierrez.
bzm/przegladsportowy.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/214232-argentynski-pilkarz-walczy-z-rakiem-wspieraja-go-nawet-kibice-wrogiej-druzyny