Brazylijczycy są oburzeni. Wygrali wszystkie dziewięć meczów mistrzostw świata siatkarzy, a w 3. rundzie mundialu nie mają z tego żadnych korzyści. „Korzystamy z przywileju gospodarza” - tłumaczy spokojnie Wojciech Czayka, dyrektor wykonawczy turnieju.
Nie może być tak, że wygrywamy wszystkie mecze i nie mamy żadnej z tego korzyści. Musimy zmieniać miasto, a do tego zamiast grać – tak jak było w regulaminie – we wtorek i czwartek, musimy rywalizować dwa dni z rzędu. Nie może tak być
— grzmiał trener „Canarinhos” Bernardo Rezende.
Jego emocje tonuje jednak Czayka, który przy okazji pokazuje dokument podpisany przez przedstawiciela FIVB (Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej). Jest w nim napisane, że Polacy, bez względu na to, które miejsce zajmą w 2. fazie turnieju, dalsze mecze rozgrywać będą w Łodzi*. Widnieje tam też zapis, że spotkania biało-czerwonych odbędą się we wtorek i czwartek.
O tym, że gospodarze będą zarówno drugą, jak i trzecią rundę grać w Atlas Arenie było wiadome w styczniu. Pismo, że podopieczni Stephane’a Antigi rywalizować będą z dniem przerwy, przedstawiciele wszystkich reprezentacji dostali 13 września. Nie rozumiem teraz tego oburzenia
— dodał.
Każdego dnia reprezentacje dostają biuletyn, w którym omówione są wszelkie ważne kwestie. W nim zawarte były także wyżej wymienione informacje.
Wystarczy z uwagą śledzić pocztę elektroniczną
— zaznaczył Czayka.
On sam nie widzi w tym nic złego, że Brazylia - jedyna drużyna w turnieju, która nie przegrała jeszcze spotkania, nie ma z tego powodu żadnych korzyści. W wyniku losowania okazało się, że z Katowic musi przenieść się do Łodzi, a dodatkowo gra dwa dni z rzędu – najpierw z Polską, później z mistrzami olimpijskimi Rosjanami.
Nie mam nic przeciwko temu, że musieliśmy zmienić miejsce rywalizacji. Ale nie może być tak, że wygrywamy grupę, walczymy o to w dziewięciu meczach, a później okazuje się, że **ktoś zmienia zasady gry w trakcie trwania turnieju. To niesprawiedliwe
— burzy się trener Brazylijczyków.
I Czayka przyznał mu nawet rację, ale zaznaczył, że takie jest… prawo gospodarza.
Bezsprzecznie Brazylia jako drużyna z pierwszego miejsca, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, powinna grać mecz pierwszy i trzeci. Biorąc jednak pod uwagę naszą prośbę do FIVB, która została zaakceptowana, nasz wariant wchodzi jako obowiązujący i trzeba się z tym pogodzić
— podkreślił.
Polacy wystosowali bowiem do FIVB pismo, w którym poprosili o możliwość rywalizowania we wtorek i czwartek.
Trzeba zaznaczyć, że to nie my podejmujemy takie decyzje, a Komitet Kontrolny FIVB. Oni zatwierdzili naszą prośbę, ale każda z drużyn ma takie samo prawo i mogła wystąpić z odpowiednim pismem
— przypomniał.
Dyrektor wykonawczy polskiego mundialu jest przekonany, że gdyby impreza odbywała się w Brazylii, gospodarze również wykorzystaliby swoje prawa do maksimum.
Zrobiliby wszystko, by ich drużynie grało się jak najlepiej
— uważa.
Ta zmiana terminarza jest, jego zdaniem, niewielkim tylko przywilejem organizatora.
Dzięki temu, że my jesteśmy gospodarzami i w ramach tego, że ponosimy olbrzymi ciężar przygotowań i to od nas zależy, jak te mistrzostwa będą wyglądały, mamy szereg przywilejów. Jest ich naprawdę niewiele. Ale jeden z nich wykorzystaliśmy w formie ułożenia gier
— zakończył.
Polacy swoje mecze w 3. rundzie mistrzostw świata siatkarzy rozegrają we wtorek (z Brazylią) i czwartek (z Rosją). W środę z kolei zmierzą się ekipy „Canarinhos” i „Sbornej”. Wszystkie te spotkania rozpoczną się w Atlas Arenie o 20.25.
Równolegle będzie się toczyć walka w grupie G, w której są Iran, Francja i Niemcy. Dwie najlepsze drużyny z obu grup znajdą się w półfinałach. Sklasyfikowane na trzecich pozycjach, rozegrają mecz o 5. miejsce. Turniej zakończy się 21 września.
lap/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/213932-ms-2014-napieta-atmosfera-przed-meczem-polska-brazylia-canarinhos-oburzeni-na-organizatorow-to-niesprawiedliwe
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.