Usain Bolt zachwycony Polską. "Spędziłem tu miły czas"

5. Memoriał Kamili Skolimowskiej minął pod znakiem halowego rekordu świata Usaina Bolta w biegu na 100 m. Specjalny gość imprezy podkreśla, jak dobre wrażenie zrobił na nim nasz kraj.

Spędziłem tu miły czas, dostałem prezenty urodzinowe. Ludzie byli bardzo mili. Rywalizacja na stadionie piłkarskim była ciekawym doświadczeniem. Z powodu zamkniętego dachu była inna akustyka, doping kibiców odbijał się i miał większą siłę. To była fajna impreza

— powiedział Bolt portalowi Onet.pl.

Wielokrotny mistrz olimpijski podkreśla, że formę buduje już pod kątem zbliżających się mistrzostw świata i igrzysk.

Mam jeszcze dwa cele w karierze. Chcę zejść poniżej 19 sekund na 200 metrów. I obronić złote medale olimpijskie. Wtedy będę mógł zakończyć karierę

— zapowiada Usain Bolt.

Na razie utytułowany Jamajczyk nie myśli jednak o zakończeniu kariery i cieszy się każdą chwilą spędzoną na stadionie, nawet podczas pokazowych imprez sportowych. Tym bardziej, że jest przyjmowany niezwykle ciepło - tak jak teraz w Warszawie.

Co najlepiej zapamiętam z Polski? Mecz w piłkę nożną z dziećmi. Było to niespodziewane, a sprawiło mi dużą frajdę. Dostałem też w prezencie na urodziny kubełek KFC wypełniony słodyczami. Lubię czekoladę i spróbowałem ich trochę, ale zdecydowanie więcej zjadł mój agent

— powiedział sprinter.

Jego występ na Stadionie Narodowym przyciągnął 23 tys. kibiców. Czy podobnie będzie za rok? Organizatorzy memoriału już zapowiadają, że nie będą mieli problemu z wypłaceniem odpowiedniej gaży gwiazdorowi lekkoatletyki.

gah/Onet.pl