UEFA odrzuciła prośbę Ruchu Chorzów. Piłkarze jadą na Ukrainę

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

W IV rundzie kwalifikacji do Ligii Europejskiej „Niebiescy” zmierzą się z ukraińskim Metalistem Charków. Mecz wyjazdowy ze względów bezpieczeństwa został przeniesiony do Kijowa.

Władze Ruchu Chorzów napisały do UEFA odwołanie od tej decyzji. We wniosku śląski klub postulował, by mecz rozegrać na neutralnym gruncie, najlepiej na Cyprze.

Niestety UEFA nie pała sympatią do polskich drużyn i spotkanie nie zostanie przeniesione. Ta decyzja niepokoi trochę piłkarzy i trenera „Niebieskich”.

Na razie chyba bardziej martwi się moja rodzina niż ja sam. Staram się więc bliskich jakoś uspokoić

— mówi „Dziennikowi Zachodniemu” Krzysztof Kamiński, bramkarz Ruchu Chorzów.

Na urlop pewnie bym się tam teraz nie wybrał, dobrowolnie też nie, no ale zagrać przecież musimy

— dodaje trener Jan Kocian

Ruch Chorzów dostał od Metalistu zapewnienie, że w Kijowie nic im nie grozi.

Przypomnijmy, że na meczu w Chorzowie będą zamknięte niektóre sektory trybun. To kara, którą nałożyła UEFA za rasistowskie wybryki „Niebieskich”.

MG/dziennikzachodni.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych