Krystian Zalewski zdobył srebrny medal w biegu na 3000 metrów z przeszkodami na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy. Polak dotarł na metę jako trzeci, jednak awansował na drugie miejsce podium po tym jak zwycięzca biegu Mahiedine Mekhissi-Benabbad został zdyskwalifikowany za zdjęcie koszulki.
Francuz na ostatnich metrach, świadomy swojej przewagi nad rywalami, ściągnął z radości koszulkę. Na początku został ukarany żółtą kartką, jednak po proteście Hiszpanów zawodnika zdyskwalifikowano. Pierwsze miejsce przypadło jego rodakowi — Yoannowi Kowalowi. Zyskał także Krystian Zalewski, który ostatecznie wywalczył srebro.
To naprawdę przemiły i przesympatyczny kolega, jednak jego zachowanie było niestosowne. Jest trochę sam sobie winien
— przyznał po biegu Zalewski.
Polak nie ukrywa zadowolenia.
Cieszę się ze srebra, choć wyobrażam sobie, co musi czuć Mahiedine
— dodał.
lap/rmf24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/209467-krystian-zalewski-o-dyskwalifikacji-rywala-sam-sobie-winien
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.