Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel przegrali z gospodarzami Philem Dalhausserem i Seanem Rosenthalem 1:2 (24:22, 17:21, 9:15) w finale zawodów World Tour Grand Slam w amerykańskim Long Beach.
Przed tygodniem biało-czerwoni pokonali tych samych rywali w finale w Hadze, zaliczając swoje pierwsze w historii zwycięstwo w imprezie tej rangi.
Początek niedzielnego meczu zdecydowanie należał do Polaków, którzy wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, głównie dzięki skutecznej grze w obronie. Jednak w drugiej części pierwszej odsłony gospodarze poprawili ten element gry i w końcówce seta doprowadzili do wyrównania. W efekcie o rozstrzygnięciu zadecydowała gra na przewagi. Dokładniejsi w swoich atakach byli Polacy i wygrali 24:22.
Druga odsłona od początku była wyrównana. Dopiero w końcówce gospodarze osiągnęli przewagę i od stanu 17:14 nie oddali prowadzenia pokonując „biało-czerwonych” do 17.
Zwycięzców wyłonił tie break, w którym zdecydowanie lepsi byli gospodarze. Fijałek i Prudel walkę nawiązali tylko na początku. Jednak od stanu 5:5 Polacy popełnili kilka błędów w efekcie czego rywale osiągnęli trzypunktową przewagę. Od tego momentu Amerykanie grali coraz pewniej i wykorzystywali błędy Polaków. Ostatecznie wygrali rozstrzygającego seta 15:9.
Na miejscach 9-16 sklasyfikowani zostali Piotr Kantor (MKS Dąbrowa Górnicza) i Bartosz Łosiak (Jastrzębie Borynia), co jest ich najlepszym osiągnięciem w cyklu i w tym sezonie.
Na fazie grupowej rywalizację w Long Beach zakończyli Michał Kądzioła (MKS Dąbrowa Górnicza) i Jakub Szałankiewicz (Stakolo Staszów) oraz Kinga Kołosińska (AZS UMCS TPS Lublin) i Monika Brzostek (UKS 179 Łódź). W eliminacjach z kolei odpadły trenujące na co dzień w USA Agnieszka Pręgowska i Iwona Lodzik.
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/206881-porazka-polskich-siatkarzy-plazowych-w-ostatecznej-rozgrywce-ulegli-amerykanom