FIFA zdecydowała się odrzucić apele o odebranie Rosji organizacji MŚ w 2018 roku i wydała oświadczenie

FIFA zdecydowała się odrzucić coraz powszechniejsze apele o odebranie Rosji organizacji MŚ w 2018 roku i wydała specjalne oświadczenie. Dużo pięknych słów … i tyle.

W oświadczeniu czytamy:

Jako światowy organ piłki nożnej FIFA bierze na siebie odpowiedzialność za zarządzanie futbolem w poważny sposób i wspiera pokojowe i demokratyczne debaty. Federacja ubolewa nad wszelkimi formami przemocy i nadal będzie wykorzystywać swoje turniej promowaniu dialogu, zrozumienia i pokoju między narodami. Historia pokazała, że bojkotowanie imprez sportowych lub polityka izolacji nie są najbardziej skutecznymi formami rozwiązywania problemów. Organizacja Mistrzostw Świata przyciąga uwagę świata i może być świetnym katalizatorem konstruktywnego dialogu pomiędzy ludźmi i rządami, pomagając wprowadzić pozytywne zmiany społeczne. MŚ w duchu fair play jednoczą zespoły i drużyny z całego globu, od kwalifikacji po turniej finałowy. FIFA jest przekonana, że dzięki piłce nożnej, a w szczególności Mistrzostwom Świata i ich międzynarodowej uwadze, możemy osiągnąć pozytywne zmiany na świecie. Futbol nie może być jednak postrzegany jako rozwiązanie wszystkich problemów, zwłaszcza tych związanych z polityką światową. MŚ mogą być siłą dobra i FIFA uważa, że tak też stanie się na turnieju w 2018 roku w Rosji.

Przypomnijmy, że ostatnio przedstawiciele niemieckiej chadecji, a także partii Zielonych zwracali uwagę na to, że nie powinno się organizować mistrzostw świata w kraju, który łamiąc prawo międzynarodowe, zaanektował terytorium innego państwa. Słychać też było głosy, że odebranie Rosji prawa do mundialu byłoby skuteczniejszą karą niż sankcje gospodarcze. Podobne sygnały płynęły również z Holandii. Nasiliły się one po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu przez wspieranych przez Rosję separatystów.

Warto pamiętać jednak pamiętać o ciepłym i serdecznym spotkaniu Seppa Blattera z Władimirem Putinem. Miało ono miejsce w czasie finału MŚ w Brazylii. Panowie postanowili wtedy, że prezes światowej federacji odwiedzi Rosję, by przedyskutować dalsze plany organizacyjne. I na razie nic tych planów nie jest w stanie zmienić.

ann/transfery.info