Legendarny pływak przyznał się do homoseksualizmu

Ian Thorpe to ikona światowego pływania. Pięciokrotny mistrz olimpijski i jedenastokrotny mistrz świata, przez lata okłamywał fanów, mówiąc że jest heteroseksualistą.

Australijski pływak ostatnie lata miał nieudane. Nie tylko ze względów sportowych. Thorpe popadł w depresję, nadużywał alkoholu i narkotyków. Miewał także myśli samobójcze. Niedawno przytrafiła mu się także poważna kontuzja, która omal nie zakończyła się amputacją ręki.

Teraz sportowiec wychodzi na prostą i przyznaje się do swoich wad i błędów. Jednym z nich było ukrywanie swojej prawdziwej orientacji seksualnej.

Myślałem o tym bardzo długo. Nie jestem heteroseksualny. Do tej pory jednak nie czułem się na siłach, by przyznać to przed innymi, bałem się reakcji mediów. Jest mi trochę wstyd, że nie przyznałem się wcześniej. Zabrakło mi odwagi, chciałbym żeby inni ją mieli. Nie chcę, żeby młodzi ludzie przechodzili przez to samo co ja. Możesz dorastać, możesz czuć się dobrze z samym sobą i możesz być przy tym gejem

— powiedział słynny „Torpeda” Michaelowi Parkinsonowi ze stacji „Channel 10”.

MG/wp.pl