Mundial 2014: Holandia pokonała Brazylię 3:0 w meczu o trzecie miejsce. "Pomarańczowi" nie dali szans rywalom. ZOBACZ ZDJĘCIA

fot.PAP/EPA/ROBERT GHEMENT
fot.PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Holandia pokonała Brazylię 3:0 (2:0) w meczu o trzecie miejsce w piłkarskich mistrzostwach świata. Bramki: 0:1 Robin van Persie (3-karny), 0:2 Daley Blind (16), 0:3 Georginio Wijnaldum (90+1).

Brazylijscy kibice nie zdążyli jeszcze wygodnie usiąść, a ich drużyna już przegrywała. W trzeciej minucie rzut karny wykorzystał Robin van Persie.

Sędzia „jedenastkę” podyktował za faul Thiago Silvy na Robbenie, który wychodził sam na sam z bramkarzem. Arbiter Djamel Haimoudi w tej sytuacji popełnił dwa błędy. Po pierwsze Brazylijczyk zaczął ciągnąć za bark Holendra jeszcze przed polem karnym. Po drugie Silva za to przewinienie powinien był zobaczyć czerwoną, a nie żółtą kartkę.

W 17. minucie fatalny błąd popełnił David Luiz, który wybijając głową piłkę, zagrał ją wprost pod nogi Daleya Blinda. Ten nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce i zrobiło się 2:0. Później na boisku niewiele się działo. Holendrzy nie forsowali tempa, a Brazylia atakowała nieudolnie.

Canarinhos” w honorowym pożegnaniu z mundialem przeszkodził nieco sędzia. W 69. minucie Blind sfaulował we własnym polu karnym Oscara. Arbiter zamiast podyktować rzut karny, pokazał brazylijskiemu pomocnikowi żółtą kartkę za próbę jego wymuszenia. W doliczonym czasie gry „Pomarańczowi” dobili rywala. Przeprowadzili szybki kontratak, po którym na listę strzelców wpisał się Georginio Wijnaldum.

Tuż przed końcem spotkania na zmianę bramkarza zdecydował się Van Gaal. Jaspera Cillessena zastąpił Michel Vorm i tym samym każdy z 23 holenderskich piłkarzy w trakcie mundialu zagrał choć przez moment.

Niezadowoleni kibice w ostatnich minutach gwizdali, kiedy przy piłce byli Brazylijczycy.

Uff, tylko 0:3…” - głosił tuż po zakończonym meczu jeden z nagłówków brazylijskich serwisów internetowych.

ann/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych