Victor Valdes wciąż ma poważne kłopoty. Były bramkarz Barcelony wciąż pozostaje bez klubu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Eksgolkipera „Dumy Katalonii” nie opuszcza pech. Najpierw poważna kontuzja, która na długi czas wyeliminowała go z gry, a teraz utrata możliwości zadebiutowania w nowym klubie. Kariera Victora Valdesa wisi na włosku.

Hiszpański bramkarz miał od nowego sezonu stanąć między słupkami bramki AS Monaco. Miał… Piłkarz nie przeszedł jednak testów medycznych we francuskim klubie. Wszystko przez poważny uraz kolana 32-letniego zawodnika.

Valdes jest kontuzjowany i nie będzie dla nas grał

— powiedział bez mrugnięcia okiem Wadim Wasiliew, wiceprezes występującego we francuskiej ekstraklasie zespołu z Księstwa Monaco.

Valdes nie ma również możliwości powrotu, nawet na gorszych warunkach, do Katalonii. Barcelona w jego miejsca sprowadziła Niemca Marca-Andre Ter Stegena z Borussii Moenchengladbach i znanego z udanych interwencji na mundialu w Brazylii, Chilijczyka Claudio Bravo.

Warto jednak odnotować, że gdy działacze dowiedzieli się o poważnych problemach zdrowotnych Valdesa, zaproponowali mu przedłużenie umowy. Golkiper uniósł się jednak honorem i odmówił.

Victor Valdes rozegrał w barwach „Blaugrany” 535 mecze. Z klubem z Katalonii zdobył m.in. mistrzostwo Hiszpanii (i to sześciokrotnie!) i trzykrotnie puchar Ligi Mistrzów. Bramkarz wystąpił również w 20 meczach reprezentacji Hiszpanii, z którą (jako zmiennik Ikera Casillasa) zdobył mistrzostwo świata (2010) i Europy (2012).

AM/polsatsport.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych