Rumunka Simona Halep i Kanadyjka Eugenie Bouchard uzupełniły stawkę półfinalistek wielkoszlemowego turnieju tenisowego na trawiastych kortach w Wimbledonie.
W ćwierćfinałach obie pokonały Niemki polskiego pochodzenia - Sabine Lisicki i Angelique Kerber.
Rozstawiona z „trójką” Halep nie dała szans Lisicki. Ubiegłoroczna finalistka, grająca z numerem 19., przegrała w ciągu 57 minut 4:6, 0:6.
22-letnia Rumunka w trzech wcześniejszych występach w Londynie nie przebrnęła nawet drugiej rundy. Teraz jest już w czołowej czwórce turnieju. Przed miesiącem w Paryżu osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy finał, przegrywając na kortach im. Rolanda Garrosa z Marią Szarapową w trzech setach.
Obecnie jest najwyżej rozstawioną zawodniczką w imprezie, gdyż wcześniej odpadły m.in. Amerykanka Serena Williams (nr 1.) i Chinka Na Li (2.).
Z kolei Bouchard (nr 13.) po bardziej zaciętym meczu wygrała 6:3, 6:4 z Kerber (nr 9.). O sukcesie w pierwszej partii zdecydowało jedno przełamanie, w ósmym gemie. Z kolei w drugiej prowadziła już 4:1, ale rywalka doszła na 4:3 i miała szansę wygrać 10. gema przy podaniu Kanadyjki, jednak ta wyszła z opresji obronną ręką.
20-letnia Bouchard, która dwukrotnie triumfowała w Wimbledonie w rywalizacji juniorek, w drodze do półfinału nie straciła seta. W środę wykorzystała m.in. zmęczenie Kerber długim wtorkowym pojedynkiem z Marią Szarapową.
Tenisistka z Montrealu jest objawieniem tego sezonu. Półfinał osiągnęła w każdym z dotychczasowych turniejów cyklu Wielkiego Szlema, jednak zarówno w Melbourne, jak i Paryżu nie zdołała awansować do finału.
Druga parę półfinałową tworzą Czeszki - Petra Kvitova (6.) i Lucie Safarova (23.).
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/203331-halep-i-bouchard-w-polfinale-wimbledonu-wczesniej-nie-daly-szans-niemkom-polskiego-pochodzenia