Wzruszający gest greckiego piłkarza. Samaras do chorego chłopca: "Dziękuję za siłę i wsparcie"

Georgios Samaras jest bohaterem nie tylko dla Greków, lecz także dla pewnego irlandzkiego chłopca, który od dawna jest wielkim fanem piłkarza. Zawodnik Celticu Glasgow nawet w chwili euforii po zwycięskim meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej nie zapomniał o swoim najwierniejszym kibicu.

11-letni Jay Beatty urodził się z zespołem Downa. Jednak choroba nie przeszkadza mu we wspieraniu swojego ulubionego piłkarza — Samarasa. Niedawno chłopiec stał się sławny, po tym jak Georgios Samaras wziął go na ręce w trakcie świętowania Celticu tytułu mistrza Szkocji. Mały kibic obiecał piłkarzowi wspierać Greków na najbliższych Mistrzostwach Świata.

Wtedy też nawiązała się niezwykła więź między chłopcem a Samarasem. Po zwycięskim meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej powiedział do młodego fana:

Chcę Ci podziękować za niesamowitą siłę, którą mi dałeś. Twój uśmiech jest ogromnym wsparciem dla całej drużyny. Jestem z Ciebie dumny, mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy.

Piłkarz wraz z drużyną postanowili zafundować 11-latkowi i jego rodzinie przelot oraz bilety na mecz Grecji z Kostaryką. Niestety zły stan zdrowia chłopca nie pozwolił mu skorzystać z tej niezwykłej okazji.

Samaras przyznaje, że Jay jest dla niego wyjątkową osobą.

Jest moim przyjacielem i prawdziwą inspiracją.

Jay będzie przed telewizorem wspierał swojego ulubionego piłkarza w dzisiejszym starciu Grecji z Kostaryką.

lap/tvn24/onet