Urugwaj bliżej awansu. Urusi wygrali z Anglią 2:1 po bramkach Suareza. Zobacz zdjęcia!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Urugwaj nie istnieje bez Luisa Suareza. Tak śmiało można podsumować dwa mecze piłkarzy z Ameryki Południowej. Anglikom nie wystarczyło natomiast odblokowanie Wayne’ a Rooneya (pierwsza bramka w karierze na mistrzostwach świata). Jedną nogą są już poza mundialem.

Czwartkowy mecz pomiędzy Urugwajem a Anglią 2:1 (1:0) mógł się podobać w odróżnieniu od nudnego meczu Grecji z Japonią (0:0). Bramki w spotkaniu zdobyli Luis Suarez (39, 84) i Wayne Rooney (75).

Porażka Anglików, którzy nie zdobyli jeszcze na tych mistrzostwach punktu - przegrali wcześniej z Włochami 1:2, oznacza, że w ostatniej kolejce fazy grupowej muszą pokonać Kostarykę, by mieć jeszcze iluzoryczne szanse na awans. Są one jednak praktycznie zerowe. Wystarczy, że w dzisiejszym meczu Włochy - Kostaryka padnie remis lub drużyna z Ameryki Środkowej sprawi kolejną sensacje i wygra z Italią. By synowie Albionu mogli przejść dalej, w meczu Urugwaj - Włochy konieczna jest wygrana drużyny Mario Balotelliego, przy założeniu wcześniejszej wygranej Włochów z Kostaryką. Wówczas o awansie decydowałaby mała tabela i stosunek bramek.

Jeśli tak się nie stanie Anglia będzie kolejną europejską drużyną po Hiszpanii, która nie zdoła wyjść z grupy. Czyżbyśmy mieli zmierzch Bogów futbolu?

Urugwaj: Fernando Muslera - Martin Caceres, Jose Maria Gimenez, Diego Godin, Alvaro Pereira - Alvaro Gonzalez (79. Jorge Fucile), Egidio Arevalo, Cristian Rodriguez - Nicolas Loldeiro (67. Cristhian Stuani) - Luis Suarez (88. Sebastian Coates), Edinson Cavani.

Anglia: Joe Hart - Glen Johnson, Gary Cahill, Phil Jagielka, Leighton Baines - Steven Gerrard, Jordan Henderson (87. Rickie Lambert) - Raheem Sterling (65. Ross Barkley), Wayne Rooney, Danny Welbeck (70. Adam Lallana) - Daniel Sturridge.

MG/onet.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych