Mundial 2014: Niesmowite spotkanie Holandia - Australia. Od pierwszych minut spotkania było widać było, że Australijczycy zamierzają ostro walczyć z pogromcami Hiszpanii. ZOBACZ ZDJĘCIA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. 	PAP/EPA/ARMANDO BABANI
Fot. PAP/EPA/ARMANDO BABANI

W swoim drugim meczu na mistrzostwach świata w Brazylii Holendrzy pokonali 3:2 Holendrów i mają na swoim koncie komplet zwycięstw.

Od pierwszych minut spotkania było widać było, że Australijczycy zamierzają ostro walczyć z pogromcami Hiszpanii. W pierwszych minutach to Socceroos byli drużyną, której bardziej zależało na strzeleniu gola. W 20 minucie spotkania po raz pierwszy na bramkę rywali strzelali Holendrzy i od razu skutecznie. Po raz kolejny na tych mistrzostwach błysnął Arjen Robben. Strzał pomocnika Bayernu Monachium z trybun oklaskiwała królewska para. Król Wilhelm i księżna Maxima cieszyli się jednak z prowadzenia swojej drużyny zaledwie 60 sekund. Wyczyn Robbena przyćmił Tim Cahill. Pomocnik Australii wyrównał stan meczu na 1:1.

Niespełna 10 minut po rozpoczęciu drugiej połowy Australijczycy sensacyjnie i niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Daryl Janmaat zagrał ręką w polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na 11. metr. Rzut karny pewnie wykonał Mile Jedinak.

Podobnie jak w pierwszej połowie odpowiedź rywali była błyskawiczna. Już w 58. minucie swojego trzeciego gola na mundialu strzelił Robin van Persie. „Oranje” poszli za ciosem i w 68. minucie wyszli na prowadzenie. Memphis Depay odwrócił się z piłką za polem karnym i ładnym strzałem pokonał Ryana. To jego pierwsza bramka w narodowych barwach.

Mecz skończył się wynikiem 3:2.

Holendrzy to trzykrotni wicemistrzowie świata z 1974, 1987 i 2010 roku. Nigdy nie sięgnęli po mistrzowski tytuł. Dla Australii, która po raz czwarty gra na mundialu, największy sukces to awans do 1/8 finału na niemieckich boiskach w 2006 roku.

ann/polskieradio.pl/rmf24.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych