Ciro Immobile, napastnik Torino jest bardzo zadowolony z perspektywy transferu do Borussii Dortmund. Piłkarz zdaje sobie jednak sprawę, że zastąpienie Roberta Lewandowskiego będzie trudnym zadaniem.

Immobile nie ukrywał, że wraz ze swoim menadżerem poszukiwał klubu, który będzie miał możliwość występów w Lidze Mistrzów. Dlatego oferta Borussii Dortmund była dla zawodnika tak cenna.

Bardzo szanuję ten klubu. Perspektywa zastąpienia Roberta Lewandowskiego to dla mnie wielkie wyzwanie. Tak samo jako walka o miano najlepszego strzelca w Bundeslidze

— powiedział „Przeglądowi Sportowemu” król strzelców Serie A.

Piłkarz podkreśla, że nie obawia się ewentualnych zmian, ponieważ… ma smykałkę do strzelania bramek.

Najwyraźniej mam to w genach. Jeszcze dwa lata temu grałem w Serie B i też byłem najlepszym strzelcem (28 goli w barwach Pescary – przyp. red.). Ale – jak powiedział mój tata – dopiero teraz, będąc najskuteczniejszym w Serie A, jestem stuprocentowym napastnikiem

— podkreśla Immobile.

Włodarze Borussii trzymają za słowo…

AM/”Przegląd Sportowy”