Po 3 etapach Rajdu Faraonów Rafał Sonik jest nadal liderem w gronie quadowców. Na trzecią pozycję w kategorii samochodów awansowała załoga Orlen Teamu Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Prowadzenie utrzymał kierowca z Arabii Saudyjskiej Yazeed Al-Rajhi.
Dąbrowski i Czachor uzyskali w czwartek czwarty czas na liczącej 290 kilometrów próbie sportowej z Dakhli do Baharii.
Wszystko udało się płynnie przejechać na jednym poziomie ciśnienia w ogumieniu, pomimo że trasa była dość zróżnicowana. Przez znaczącą część etapu jechaliśmy po czymś co przypominało morze piachu, ten widok był niesamowity
— powiedział Dąbrowski.
Jak zaznaczył jego pilot, najważniejsze, że nie przebili ani razu opony. Takiego szczęścia nie miał Rosjanin Władimir Wasiliew, który urwał koło.
Sahara pokazała w czwartek swoje najpiękniejsze oblicze. Przez ponad 100 kilometrów uczestnicy Rajdu Faraonów przemierzali bezkres łagodnych, pofalowanych wydm. W morzu piasku świetnie radził sobie Sonik, który ponownie był najszybszy wśród quadowców, a w klasyfikacji łącznej z motocyklistami przesunął się na czwartą pozycję. Kapitan Poland National Team postawił sobie nowe wyzwanie.
Będę atakować także podium motocyklistów
— oświadczył, dodając:
Ale rozsądnie. Nie chcę stracić tego miejsca, które mam.
O czwartkowym etapie powiedział:
Łagodne wydmy, malownicze piaskowe fale aż po horyzont, bezkresne przestrzenie. To był chyba najpiękniejszy fragment Sahary jaki kiedykolwiek widziałem. Odpoczywamy na biwaku nieopodal oazy, w przeszłości stanowiącej punkt tranzytowy dla karawan transportujących dobra głównie z Sudanu i Czadu do Egiptu.
W oazie Baharia uczestnicy rajdu, który dla załóg samochodów jest piątą rundą Pucharu Świata, a dla quadowców trzecią, spędzą dwie kolejne noce. W piątek czeka ich pętla po malowniczych i słynnych wydmach Sahary.
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/196878-sukcesy-polskich-kierowcow-w-rajdzie-faraonow-sonik-liderem-a-dabrowski-i-czachor-na-3-miejscu