Stelmet Zielona Góra awansował do półfinału ekstraklasy koszykarzy. Gdyńskie Asseco musiał uznać wyższość obrońców tytułu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Adam Warżawa
Fot. PAP/Adam Warżawa

Stelmet Zielona Góra jest drugą ekipą, która awansowała do półfinału ekstraklasy koszykarzy. Obrońca tytułu pokonał w Gdyni Asseco 82:69 i wygrał ćwierćfinał 3-1. Mecze numer pięć będą potrzebne w parach Anwil - Rosa oraz Energa Czarni - Trefl.

W Słupsku o zwycięstwie Energi Czarnych zadecydowała czwarta kwarta, którą podopieczni trenera Andreja Urlepa wygrali 27:10. Tym samym doprowadzili do remisu 2-2. Goście nie potrafili zdobyć punktów przez siedem minut tej części spotkania. W poniedziałek w Sopocie odbędzie się spotkanie, które przesądzi kto wystąpi w półfinale. Na zwycięzcę czeka już Stelmet.

Ekipa z Trójmiasta prowadziła w Słupsku po 20 minutach 38:28, a po trzech kwartach 52:46. Cztery minuty ostatniej części odwróciły jednak losy spotkania. Gospodarze w 33. minucie zbliżyli się do rywali na punkt (55:56), a następnie zdobyli dwanaście z rzędu, co dało im prowadzenie 67:56 na cztery minuty przed końcową syreną.

Bohaterami tej najważniejszej części spotkania byli Jarosław Mokros i Joseph Taylor. Pierwszy był najskuteczniejszym zawodnikiem Czarnych - 16 pkt, trzy zbiórki i trzy asysty. Amerykanin oraz Tomasz Śnieg uzyskali po 12 punktów. W zespole Trefla double-double miał środkowy Yemi Gadri-Nicholson - 10 punktów i 11 zbiórek.

9-krotny mistrz kraju Asseco Gdynia, choć w pierwszej kwarcie przegrywał 8:25, w kolejnych toczył bardziej wyrównaną walkę ze Stelmetem. W 26. minucie obrońcy tytułu mieli tylko o dwa punkty więcej niż gdynianie (52:50). Mistrza Polski do wygranej 82:69 poprowadzili urodzony w Kongu Christian Eyenga - 14 pkt i cztery zbiórki oraz Aaron Cel - 13 pkt i dziewięć zbiórek. Litwin Ovidijas Galdikas uzyskał dla Asseco double-double - 16 pkt i 10 zbiórek

AM/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych