Piotr Małachowski o roli ojca i sportowych planach: "Jest dziecko, więc nie mogę przynieść wstydu"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Utytułowany dyskobol Piotr Małachowski łączy przygotowania do kolejnych zawodów lekkoatletycznych z obowiązkami świeżo upieczonego taty. Jak sam przyznaje, narodziny syna są dla niego dodatkową motywacją. „Jest dziecko, więc nie mogę przynieść wstydu” - mówi lekkoatleta.

W wywiadzie dla Polsatu Sport Małachowski stwierdził, że jego sportowa kariera zbliża się już ku końcowi, ale jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

Myślę, że jeszcze kilka konkursów ciekawych w moim wykonaniu będę mógł pokazać

— zapowiada.

W listopadzie 2013 r. urodził mu się syn. Polski lekkoatleta przyznaje, że stał się przez to bardziej dojrzałym człowiekiem.

Każdy, jak rodzi mu się dziecko, dorasta. Świat się zmienia naprawdę o 180 stopni. Wszystkie inne rzeczy, które były kiedyś bardzo ważne, stają się mniej ważne. Teraz jest dziecko najważniejsze

— podkreśla Małachowski.

Więc na pewno ten rok będzie ciekawy. Kolejna motywacja do tego, żeby startować. Jest dziecko, więc nie mogę przynieść wstydu

—dodaje lekkoatleta.

W piątek Małachowski wystartuje w mityngu Diamentowej Ligi w stolicy Kataru Dausze. Jednak jego głównym celem są sierpniowe mistrzostwa Europy w Zurychu.

Jak dotąd, największymi sukcesami polskiego dyskobola są: srebrny medal zdobyty na igrzyskach olimpijskich w Pekinie (2008), dwukrotne wicemistrzostwo świata wywalczone na mistrzostwach globu w Berlinie (2009) i Moskwie (2013), a także złoty medal mistrzostw Europy wywalczony w Barcelonie (2010).

zz/polsatsport.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych