Witalij Kliczko zakończył karierę. "Nikomu nie muszę niczego udowadniać"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA/Bernd Thissen
Fot. PAP/EPA/Bernd Thissen

W momencie, gdy Władimir Kliczko świętował kolejny triumf w swojej karierze, jego starszy i bardziej utytułowany brat Witalij ogłosił zakończenie kariery. Teraz będzie mógł skupić się wyłącznie na działalności politycznej.

Szef partii UDAR właśnie poinformował, że już nigdy nie wróci na ring. Tym samym zakończył karierę jako „mistrz w zawieszeniu”. Kliczko jednak niczego nie żałuje.

To byłoby bez sensu. Przecież wkrótce będę miał 43 lata. (…) Moje sportowe marzenia się spełniły. Nikomu nie muszę niczego udowadniać

— powiedział Kliczko.

Witalij wie, że teraz nazwisko Kliczko na ringu godnie będzie reprezentował jego młodszy brat Władimir.

Mam nadzieję, że dzięki niemu ten tytuł wróci do naszej rodziny. Władimir może walczyć jeszcze nawet 10 lat, gdyż w boksie najważniejszym jest nie dać się trafić, a on to potrafi. Jest rozważny, z pojedynku na pojedynek spisuje się coraz lepiej. Nie daje rywalom szans - ocenił Witalij Kliczko, który chce się skupić na karierze politycznej

— powiedział były czempion.

Starszy z braci Kliczko skupi się teraz na polityce. Podkreśla, że chce żyć i pracować w normalnym kraju za godziwą płacę.

CZYTAJWNIEŻ: Władimir Kliczko obronił pas mistrza świata

AM/eurosport.onet.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych