Legendarny bramkarz powstrzymał rozwścieczonych kiboli. "Przestańcie chuliganić!"

Finał Pucharu Holandii mógł zostać odwołany z powodu zachowania kibiców Ajaxu Amsterdam, którzy odpalili race i zaczęli nimi rzucać w kierunku pola karnego. Niezwykłym bohaterstwem wykazał się jednak były golkiper m.in. Ajaxu Amsterdam i reprezentacji Holandii, Edwin van der Sar.

Klub ze stolicy Holandii niespodziewanie przegrał aż 5:1 z PEC Zwolle, którego barwy reprezentuje polski piłkarz, Mateusz Klich (nasz reprezentant rozegrał cały mecz - przyp. red.). To właśnie fatalna postawa piłkarzy Ajaxu rozwścieczyła kibiców z Amsterdamu.

Gdy zaczęli rzucać na boisko race, arbiter uznał, że robi się niebezpiecznie i przerwał spotkanie. Wydawało się, że nic już nie uratuje meczu. Do akcji wkroczył jednak van der Sar, który przejął mikrofon, stanął przed trybuną pełną chuliganów i powiedział do rozwścieczonych kiboli:

Skończcie chuliganić! Przestańcie rzucać race na boisko, bo to jest niebezpieczne. Jeśli jeszcze jakaś poleci, mecz zostanie przedwcześnie zakończony

— zaapelował b. bramkarz Ajaxu.

O dziwo, to uspokoiło sytuację. Mecz był kontynuowany ku rozpaczy kibiców z Amsterdamu.

Jak widać, van der Sar nie bez przyczyny uchodzi za prawdziwy piłkarski autorytet. Nie tylko ze względu na swoje wielkie osiągnięcia sportowe. A przypomnijmy, że utytułowany bramkarz ma w swoim dorobku m.in. dwa zwycięstwa w Lidze Mistrzów (wywalczone z Ajaxem Amsterdam w 1995 roku i Manchesterem United w 2008 roku), pięć mistrzostw Holandii (również w barwach Ajaxu) i cztery mistrzostwa Anglii (zdobyte w barwach Czerwonych Diabłów). Z reprezentacją Holandii van der Sar dwa razy zagrał w półfinale mistrzostw Europy (w 2000 i 2004 roku) i raz w półfinale mistrzostw świata (1998).

Jednak holenderski bramkarz został zapamiętany przede wszystkim jako zawodnik z charakterem, który potrafi pokazać klasę. Swoim dzisiejszym wyczynem pokazał, że prezentuje sportową postawę, mimo zakończenia kariery.

AM/”Przegląd Sportowy”