Polacy lepsi od Rosjan

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
Fot. PAP/Wojciech Pacewicz

W drugim dniu międzynarodowego turnieju piłkarzy ręcznych w Lublinie Polska pokonała Rosję 27:21 (15:12). To drugie zwycięstwo gospodarzy, którzy w piątek pokonali Białoruś 27:22. W drugim sobotnim meczu Białorusini okazali się lepsi od Czechów 31:23.

Obydwie reprezentacje wystąpiły bez kilku swoich czołowych graczy, ale ponadczterotysięczna publiczność zgromadzona w lubelskiej hali Globus nie mogła narzekać na brak emocji.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a Polakom udawało się wygrywać najwyżej różnicą trzech bramek. Dopiero po kwadransie gry w drugiej części meczu, dzięki bardziej skutecznej defensywie, biało-czerwoni powiększali przewagę, choć szybko rozgrywający piłkę Rosjanie do końca starali się zachować szanse na korzystny rezultat.

Dlatego przez pełne 60 minut toczyła się walka w dobrym tempie. Najlepszym zawodnikiem w reprezentacji Polski uznany został Piotr Chrapkowski, który po meczu powiedział:

Nie czuję się najlepszym, bo wszyscy dzisiaj zagraliśmy dobrze, lepiej niż we wczorajszym spotkaniu z Białorusią, kiedy popełniliśmy więcej błędów. Dzisiaj znacznie solidniej wyglądała nasza obrona.

Praktycznie przez cały mecz w bramce grał Piotr Wyszomirski, demonstrując szereg skutecznych interwencji.

W naszej bramce pewne miejsce ma Sławek Szmal, ale o drugą pozycję rywalizuję z Marcinem Wicharym. Dziś nie do końca jestem z siebie zadowolony, bo zbyt wiele piłek, wpadało do bramki po moich rękach czy nogach

— skromnie ocenił swój występ Wyszomirski.

Po raz pierwszy na czterobramkową przewagę (20:16) wyprowadził w 44. minucie polską drużynę Bartosz Jurecki, będący jedną z jaśniejszych postaci sobotniego meczu.

MG/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych