Karolina Malinowska wiele razy mówiła jak ważna jest dla niej rola mamy. Modelka ma trzech synów i jak przyznała w rozmowie z serwisem newseria.pl nie korzysta z pomocy niani. W opiece wspiera ją babcia chłopców.
Karolina Malinowska przyznaje, że z mężem – Olivierem Janiakiem, starają się poświęcać dzieciom jak najwięcej czasu. Choć oboje są aktywni zawodowo, to jednak rodzina jest dla nich najważniejsza.
Ja daje radę fantastycznie z trójką chłopców. Polecam. Właściwie, jak się tak zastanowić to mam czterech. Bo jeszcze mąż dochodzi. Ale myślę, że daje sobie rade jak każda mama. Nie mam niani, więc jestem wdzięczna za instytucję jaką jest babcia, bez której faktycznie byłoby ciężko –
Najmłodszy synek pary ma dopiero cztery miesiące, średni dwa lata, a najstarszy cztery. Opieka nad chłopcami wymaga czasu i zaangażowania. Macierzyństwo, mimo codziennych obowiązków sprawia Malinowskiej dużo radości i zapytana, czy planuje jeszcze powiększenie rodziny, mówi że wszystko może się zdarzyć.
Ja myślę, że trójką dzieci to już poważnie zawyżyłam statystyki, chociaż na Pradze mamy rodzinę, w której jest ośmioro dzieci, więc jest różnie. Tak, że tutaj apel do pana premiera, że to rodzina 3+... Trzeba coś z tym zrobić
Malinowska dodaje, że duża rodzina to dużo szczęścia. I apeluje do kobiet, by nie odkładały macierzyństwa na później.
Karolinę Malinowską możemy dołączyć do listy naszych ulubionych, wspaniałych Matek Polek.
AP/newseria.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/87925-normalna-mama