Jak chwalić? Mądrze!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Spokojne sobotnie popołudnie. Moje najmłodsze dziecko ucina sobie poobiednią drzemkę, najstarsze czyta książkę, a  środkowy Janek zacięcie buduje z klocków Lego tajemniczy pojazd (uwielbia to robić). My z mężem spokojnie sączymy kawę, w nadziei, że ta obudzi przytępioną jesienią energię.

Synek buduje już dobre pół godziny, ale nerwowy ruch sprawia, że część klocków spada na podłogę. Podnoszę się z zainteresowaniem i pytam co się dzieje. Na  to synek z wyrzutem w głosi mówi:

Czemu interesujesz się, jak mi nie wyszło, a nie jak wychodziło?

1:0 dla synka. Siadam z powrotem przy kuchennym stole. Synek mnie nie widzi, więc w geście rozpaczy walę bezdźwięcznie głową w stół. Mąż porozumiewawczo puszcza oko, żebym się  nie martwiła. Ale jak tu się nie martwić, gdy właśnie dało się ciała, łamiąc ważną zasadę wychowawczą, która brzmi: „chwal dziecko za dobre zachowania”.

Janek celnie spuentował sytuację. My rodzice uwielbiamy nie zauważać tych cennych chwil, gdy nasze grzeczne niczym anioł dziecko znajduje sobie zajęcie i nie absorbuje naszej uwagi. Kochamy za to wkraczać, gdy według nas zachowanie pociechy wykracza poza normy. Czego uczymy w ten sposób dziecko? Że interesujemy się nim wówczas, gdy zachowuje się niewłaściwie czy po prostu rozrabia. Niewybaczalny błąd.

Pomyślmy przez chwilę o nas samych. Czy wolimy gdy szef chwali nasze wyniki w pracy, czy gdy przychodzi naburmuszony dopiero gdy coś nie idzie po jego myśli? Tak samo jest z dzieckiem. Dlatego warto chwalić malucha gdy dobrze się zachowuje, gdy na przykład ładnie samodzielnie bawi się klockami, puzzlami czy rysuje. Gdy będziemy zwracać uwagę na małego człowieka tylko wtedy gdy płacze, ten szybko przyzwyczai się przyciągać naszą uwagę właśnie w ten sposób. Za to gdy dziecko będzie wiedziało, że doceniane jest jego ładne zachowanie, będzie to na nie działać motywująco.

Pamiętać należy, że pochwała jest zawsze bardziej skuteczna od krytyki. Według pewnego japońskiego uczonego proporcja między ilością pochwał a nagany jest następująca – P:N=5:1. 

Oznacza to, że dziecko, które otrzymuje w ciągu dnia jakąś naganę, powinno otrzymywać tego samego dnia 5 pochwał.

Dzieci poddane nieustannej krytyce zniechęcają się łatwo i stają się jednostkami mającymi nikły szacunek dla siebie –

pisze Bruno Ferrero w książce „Rodzice szczęśliwi dzięki metodzie księdza Bosko”. Ale chwalenie to także sztuka. O ile z miłością przesadzić chyba nie można i jest ona najcenniejszym darem, w jaki możemy wyposażyć małego człowieka na całe życie, o tyle z pochwałami owszem przesadzić można.

Czasem jednak miłość zaślepia rodziców, w  związku z czym przestają ją odróżniać od pochwał. Są przekonani, że  mnogość pochwał wzmacnia w dziecku poczucie własnej wartości. Jednak przesadne uznanie i aplauz wywołują efekty odwrotne – dziecko przestaje ufać zbyt licznym komunikatom tego rodzaju –

zauważa Tracy Hogg w  „Języku dwulatka”. Na szczęście nawet rozsądnego, sensownego chwalenia, jak wszystkiego, można się po prostu nauczyć. Wystarczy zapamiętać tylko kilka zasad. Godny polecenia katalog przygotowała właśnie Hogg. Przy czym jej zasady odnoszą się głównie do młodszych dzieci.

Po pierwsze i najłatwiejsze chwalimy malucha wtedy, gdy faktycznie zrobi coś dobrego i wartego odnotowania, np. namaluje piękny obrazek. Pochwalenie za piękny obrazek, sporządzony jednak na ścianie może się lekko minąć z celem, bo czy naprawdę chcemy mieć ściany zdobione kredkami? Gama słów i gestów „służących do  chwalenia” jest bardzo szeroka, wszystko zależy od weny rodzica. Mówimy: „Świetnie, brawo, znakomicie”, bijemy brawo, pokazujemy kciuk w górę, poklepujemy po plecach, całujemy. Co nam w duszy gra. Byle głośno i  wyraźnie, a nie od niechcenia i półgębkiem. Niech mały człowiek wie, że  mu się należy.

Po drugie chwaląc pamiętajmy, że chwalimy dobre, konkretne zachowanie, a nie samo dziecko, czyli np. mówimy: „ale ślicznie się bawisz tymi klockami”, „genialny obrazek”, ale raczej nie mówmy: „ale z ciebie śliczny maluch”. Bo co ta ostatnia uwaga ma  wspólnego z wykonaną czynnością i jakie zachowanie wzmacnia? My  oczywiście wiemy, że nasze dziecko jest „naj”, ale musimy mu jeszcze wpoić konkretny przekaz, zmierzający do utwierdzenia dziecka w  przekonaniu, że warto robić fajne rzeczy. Podobnie sytuacja się ma z  krytyką. Niech ona odnosi się do zachowania, a nie do dziecka. Nie mówimy "Brzydki chłopiec", tylko: "Nieładnie jest rzucać zabawkami". To  pomoże dziecku zrozumieć, że zrobiło źle, a nie podważy jego wiary w  siebie i przekonania, że jest kochane.

Po trzecie łapmy dzieciaki na dobrych zachowaniach. Gdy brat podzieli się z siostrą jabłkiem, powiedzmy: „pięknie, że się podzieliłeś”. Gdy maluch wytrze rozlany sok, koniecznie to zauważmy: ale ładnie potrafisz po sobie posprzątać. Gwarantuję, że  następnym razem chętniej sięgnie po ścierkę, gdy znów coś mu się  przydarzy niż gdyby usłyszało: „a ty znowu coś rozlałaś”.

Po czwarte sprawdza się także dziękowanie dzieciom za ich ładne zachowania. Gdy wczoraj podziękowałam trzyletniej Hani za  to, że pięknie posprzątała puzzle z podłogi, rozbrajająco rzekła: „Zawsze już tak będę robiła”.

Po piąte zdaje egzamin chwalenie przez nagradzanie. Na przykład gdy maluch skończy kąpiel wówczas gdy go o to  poprosimy, możemy za ładne zachowanie obiecać pięć minut czytania więcej. Przecież nigdy dość czasu spędzonego ba takiej przyjemnej czynności.

Po szóste przed spaniem możemy małemu człowiekowi przypomnieć co dobrego danego dnia zrobił, np. „świetnie bawiłeś się  dzisiaj z Hanią. Siostra była wniebowzięta.” Może wtedy następnego dnia znów zechce nas zaskoczyć.

I oczywiście, co najważniejsze, sami dawajmy dzieciom przykład. Jeśli czegoś od nich wymagamy, sami nie zachowujmy się w sposób przeciwny. Bo zamiast wychowania wyjdzie nam zamęt. Istnieje ryzyko, że jeśli z pochwałami przedawkujemy, to niewielką naukę dziecko z chwalenia wyciągnie, a w  może także przestać zwracać uwagę na piejącego nad nim z zachwytu rodzicem. Tracy Hogg przypomina, że celem pochwał nie jest zrobienie dziecku przyjemności – jak przy uściskach i pocałunkach.

Mają one służyć nagradzaniu dobrze wykonanych zadań oraz uznaniu właściwego zachowania, grzeczności, dobroci i współdziałania. Pochwała ma mówić dziecku, że zrobiło coś dobrego i słusznego.

W języku dwulatka znajdujemy też zabawny przykład na to, jakie skutki może przynieść chwalenie nieumiejętne. Załóżmy, że tatuś czy mamusia popadają w zachwyt nad maluchem, który sam zdjął skarpetki. Po kilku powtórzeniach, maluch może w ogóle nie chcieć założyć skarpetek, bo nabierze przekonania, że rodziców zachwyca fakt, że dziecko nie ma na nogach skarpetek, a nie to, że zaczyna być samodzielne. I jeszcze na koniec coś z Bruno Ferrero i metody księdza Bosko. Rodzic powinien okazywać dziecku uznanie.

Chodzi o  otwartą aprobatę właściwych postaw. Dzieci są bardzo wrażliwe na  pochwałę i uznanie rodziców. Komplement, objawy zadowolenia, pochwała stanowią wsparcie i bodziec. Działalność prowadzona w sposób odpowiedzialny, dochowywanie zobowiązań, giętkość, umiejętność podejmowania decyzji, wyznaczanie sobie celów, robienie projektów, dbałość o siebie i innych, są postawami, które podziwia się u obcych osób, ale które często nie są dostrzegane u własnych dzieci–

czytamy w „Rodzicach szczęśliwych”. Chyba na wysiłek doceniania własnego dziecka możemy się zdobyć? Wychowanie, to wielkie wyzwanie i przygoda, której końca nie widać. Mądre chwalenie, to tylko niewielki jej wycinek. Znajomość pewnych zasad wcale nie znaczy, że od razu będziemy je  bezbłędnie stosować, ale każdego dnia możemy się starać podnosić swoje wychowawcze kompetencje. W końcu błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi.

Dorota Łosiewicz

Tekst ukazał się w tygodniku "wSieci" Nr 46/2013

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych