Z dróg publicznych w Zakopanem do końca listopada wywieziono około 850 metrów sześciennych śniegu, który został usunięty w 124 kursach ciężarówek - dowiedziała się PAP w Urzędzie Miasta Zakopane. Usuwanie białych pryzm potrwa jeszcze kilka dni.
Zalegający na poboczach Zakopanego śnieg to efekt śnieżyc, które nawiedziły Podhale pod koniec listopada. W samym Zakopanem spadło wtedy ok. 40 cm śniegu.
Śnieg na trasy narciarskie?
Dodatkowy śnieg przydałby się na trasach narciarskich albo biegowych, gdzie trwa sztuczne naśnieżanie, ale zgarnięty z ulic nie może być wykorzystany na cele sportowe, bo jest już zanieczyszczony, solą i piaskiem, którymi sypały pługopiaskarki.
Śnieg z ulic może być wywożony wyłącznie na wyznaczone place, tak aby roztapiająca się masa mogła naturalnie spłynąć i trafić do oczyszczalni ścieków.
Choć w mieście od kilku dni nie pada już śnieg, a temperatury oscylują wokół zera, to intensywne opady spowodowały nagromadzenie dużych mas śniegu zgarniętego na pobocza. Powstałe pryzmy utrudniały poruszanie się pieszym i ograniczały widoczność oraz dostępność miejsc parkingowych.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/747194-zakopane-musi-usuwac-nadmiar-sniegu-potrwa-to-kilka-dni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.