„Dorośli często traktują przemoc jako chwilowy problem wychowawczy, podczas gdy młodzież postrzega ją jako realne zagrożenie z długotrwałymi konsekwencjami” – mówi Magdalena Borowiak z Katedry Kryminalistyki Akademii Nauk Stosowanych w Pile, autorka badań na temat przemocy rówieśniczej.
PAP: Jest Pani autorką badań dotyczących przemocy rówieśniczej na terenie miasta Piły. Właśnie ukazał się raport z tych badań na stronach uczelni. Czy wyniki Pani badań jakoś istotnie odbiegają od ogólnopolskich badań w tym zakresie?
Magdalena Borowiak, Katedra Kryminalistyki Akademii Nauk Stosowanych w Pile: W lokalnym badaniu blisko połowa młodzieży (47 proc.) przyznała, że doświadczyła przemocy, podczas gdy w badaniach krajowych odsetek ten wynosi 57–66 proc. (Włodarczyk, Wójcik; Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, 2023). Jednocześnie w Pile ponad 70 proc. uczniów deklarowało, że było świadkami przemocy, co pokazuje jej dużą widoczność w codziennym życiu szkolnym. W porównaniu z badaniami ogólnopolskimi skala osobistego doświadczenia jest nieco niższa, ale wyjątkowo wysoki jest odsetek świadków. Oznacza to, że przemoc rówieśnicza jest powszechnie dostrzegana i wymaga działań profilaktycznych nie tylko wobec sprawców i ofiar, lecz także wobec całych grup rówieśniczych.
W raporcie z badań pisze Pani, iż badania lokalne pokazują, że wciąż istnieje duża rozbieżność pomiędzy tym, jak sytuację postrzegają dorośli, a jak jej rzeczywistość odbierają dzieci i młodzież. Jakie to są różnice?
Młodzi ludzie w rozmowie podczas realizacji projektu często podkreślali, że dorośli nie dostrzegają w pełni skali przemocy rówieśniczej. Ich doświadczenia bywają bagatelizowane – przemoc sprowadza się do „żartów” czy typowych konfliktów, a reakcje dorosłych, takie jak „tak bywa w szkole”, sprawiają, że czują się niezrozumiani. Dla uczniów to nie są incydentalne sytuacje, lecz powtarzające się doświadczenia, które wpływają na poczucie bezpieczeństwa, pewność siebie i relacje z rówieśnikami. Największa różnica w postrzeganiu problemu polega na tym, że dorośli często traktują przemoc jako chwilowy problem wychowawczy, podczas gdy młodzież postrzega ją jako realne zagrożenie z długotrwałymi konsekwencjami.
Pani zdaniem, „aby skutecznie chronić dzieci i młodzież, musimy patrzeć na rzeczywistość ich oczami, a nie oczami dorosłych wyobrażeń”?
Tak, dokładnie o to chodzi. Bardzo często dorośli mają własne wyobrażenie tego, czym jest przemoc rówieśnicza, i opierają się na swoim doświadczeniu sprzed lat albo na przekonaniu, że „takie rzeczy zawsze były”. Tymczasem młodzi ludzie funkcjonują dziś w zupełnie innej rzeczywistości – także cyfrowej – i ich doświadczenia są znacznie bardziej intensywne i wielowymiarowe. Aby skutecznie ich chronić nie wystarczy patrzeć z perspektywy dorosłego, który ocenia sytuację „z góry” i filtruje ją przez swoje wyobrażenia. Potrzebne jest spojrzenie oczami młodzieży, wsłuchanie się w to, jak oni sami opisują swoje emocje, lęki czy poczucie zagrożenia.
Czy szkoły wystarczająco reagują na przemoc rówieśniczą?
Wierzę, że szkoły podejmują wszelkie możliwe działania, by reagować i ograniczać przemoc. Widzę także, jak szkoły w Pile współpracują z policją w ramach profilaktyki. Reakcja szkoły na przemoc rówieśniczą zależy nie tylko od procedur, ale przede wszystkim od jakości komunikacji między uczniami, nauczycielami i rodzicami. Z badań wynika, że uczniowie często czują, że nikt ich nie słucha i nie rozumie ich perspektywy. Potrzebują wiedzieć, że ich głos jest traktowany poważnie i że mogą jasno określić, czego oczekują – rozmowy, mediacji czy ochrony.
Równie ważne jest, aby dorośli mieli jasność, jak mogą reagować i jakie wsparcie mogą zaoferować, co zapobiega poczuciu bezradności. Kluczowa jest komunikacja określająca role i oczekiwania, aby działania były spójne i dawały realne poczucie bezpieczeństwa. Niezbędne jest też wspieranie nauczycieli podejmujących interwencje – poprzez szkolenia, narzędzia i wsparcie emocjonalne, co pozwala im działać skuteczniej.
Co mogą zrobić jeszcze dorośli? Nauczyciele, rodzice?
Dorośli mają wiele sposobów, by realnie wspierać młodzież. Powinni przede wszystkim aktywnie słuchać uczniów i dawać im poczucie, że ich głos jest ważny. Nauczyciele mogą tworzyć w klasach atmosferę otwartości, uczyć rozwiązywania konfliktów i wprowadzać zajęcia profilaktyczne, jasno komunikując, jakie działania będą podejmowane w odpowiedzi na przemoc.
Rodzice wzmacniają poczucie bezpieczeństwa w domu, rozmawiając o doświadczeniach dzieci. Mogą uczyć, jak prosić o pomoc. Powinni współpracować ze szkołą. Kluczowa jest jasna i konsekwentna komunikacja – każdy powinien wiedzieć, co może zrobić jako uczeń, nauczyciel czy rodzic.
Nie są to nowe rozwiązania, ale ich skuteczność wymaga zaangażowania całego środowiska. Tylko wspólna, konsekwentna praca dorosłych daje młodzieży poczucie realnego bezpieczeństwa.
Jakie są potrzeby młodych ludzi?
W kontekście tematu, o którym rozmawiamy, młodzi ludzie przede wszystkim potrzebują poczucia bezpieczeństwa i bycia wysłuchanymi. Chcą być traktowani poważnie. Potrzebują konsekwentnej i otwartej komunikacji, która daje poczucie kontroli i udziału w rozwiązywaniu problemów, które ich dotyczą.
Jakie są główne mechanizmy przemocy rówieśniczej w szkołach?
Uważam, że przemoc rówieśnicza w szkołach działa poprzez różne mechanizmy społeczno-emocjonalne. Często wynika z hierarchii w grupie i presji rówieśniczej – młodzi ludzie stosują agresję, aby utrzymać swoją pozycję lub wykluczyć innych. Duże znaczenie ma też modelowanie zachowań – uczniowie powtarzają to, co widzą u rówieśników, w mediach czy w domu. Jeśli dorośli nie reagują konsekwentnie, młodzież może uznać, że przemoc jest tolerowana. Dodatkowo napięcia emocjonalne, trudności w regulowaniu uczuć czy poczucie wykluczenia mogą prowadzić do agresji, a czynniki systemowe, jak duże klasy czy brak skutecznych działań profilaktycznych, ułatwiają powtarzanie takich zachowań.
Prawie połowa uczniów przyznaje, że przemoc rówieśnicza wpływa na ich dobrostan emocjonalny…
Rzeczywiście, z naszego raportu wynika, że prawie połowa uczniów przyznaje, że przemoc rówieśnicza wpływa na ich dobrostan emocjonalny – odczuwają stres, lęk, izolują się od rówieśników, spada ich pewność siebie i motywacja do nauki. Codzienne życie w szkole staje się mniej bezpieczne i komfortowe, dlatego tak ważne jest, aby dorośli byli świadomi tych skutków. Niepokojące jest też, że 30,8 proc. uczniów nie potrafi określić wpływu przemocy na swoje samopoczucie, co może świadczyć o przyzwyczajeniu do przemocy lub niskiej świadomości emocjonalnej.
Kiedy najczęściej dochodzi do przemocy rówieśniczej w szkołach?
Z badań wynika, że przemoc rówieśnicza w szkole najczęściej pojawia się w sytuacjach, gdzie brak jest nadzoru dorosłych – podczas przerw, na korytarzach, w szatniach czy na stołówce. Uczniowie opisują też, że do konfliktów dochodzi w czasie zajęć pozalekcyjnych lub w grupach, gdzie silnie działa presja rówieśnicza. Wskazują też wykluczenie czy hejt w mediach społecznościowych – zjawiska, które często przenikają zarówno przestrzeń szkolną, jak i życie poza nią i nie mają granic przestrzennych.
Dlaczego dochodzi do przemocy rówieśniczej?
Często dlatego, że pojawiają się okazje do kontrolowania innych lub do pokazania przewagi nad rówieśnikami. Uczniowie sami mówią, że czasem konflikty wybuchają tam, gdzie łatwo zwrócić uwagę grupy albo gdzie ktoś czuje się mniej zauważany i próbuje w ten sposób zaznaczyć swoją pozycję. Ważne jest też, że niektóre przestrzenie szkolne mogą sprzyjać anonimowości – wtedy młodzi ludzie testują granice i sprawdzają reakcje innych.
Co jeszcze istotnego wyszło z Pani badań i czy to jakoś różni się od ogólnopolskich badań przemocy rówieśniczej?
Wyniki badań pilskich nie różnią się znacząco od ogólnopolskich, ale pokazały coś istotnego – młodzi potrafią dobrze nazywać różne zachowania przemocowe, a ich obserwacje są cenne dla zrozumienia szkolnej rzeczywistości. Zauważyliśmy też, że w wielu sytuacjach uczniowie zwierzają się sobie nawzajem i pomagają sobie w trudnych sytuacjach, ale nie zawsze są do tego przygotowani i nie mogą brać pełnej odpowiedzialności za skutki takich działań. Przemoc rówieśnicza pozostaje złożonym zjawiskiem, wynikającym zarówno z indywidualnych cech, jak i wpływów środowiskowych.
tt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/738589-przemoc-rowiesnicza-jak-chronic-przed-nia-dzieci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.