Rodzice wzięli sprawy w swoje ręce i czynnie protestują przeciwko wprowadzeniu do szkół obowiązkowego przedmiotu pod nazwą edukacja zdrowotna! Dzisiaj o godzinie 12.00 na placu Zamkowym w Warszawie rozpoczęła się demonstracja organizowana przez Koalicję na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły (skupiającej ponad 70 organizacji społecznych: rodzicielskich, nauczycielskich, wolnościowych, lokalnych, patriotycznych, polonijnych) pod hasłem „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!”.
Celem wydarzenia jest sprzeciw wobec planowanych zmian w polskiej oświacie, m.in. wobec wprowadzenia do szkół tzw. edukacji zdrowotnej, która może naruszać prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Jan Pospieszalski o przedmiocie Nowackiej: Narusza kodeks karny. Rodzice mogą wygonić tych edukatorów ze szkoły
Robert Telus: Stajemy w obronie naszych dzieci
Prof. Żaryn: Nie dajmy szkoły w ręce ideologów
Patrzymy, jak nasze wnuki chodzą do dzisiejszej szkoły i zastanawiamy się, jaka ich przyszłość czeka. Są takie przedmioty szkolne, które mają szczególny wymiar formacyjny i do tych przedmiotów należy język polski szczególnie, historia polskiej literatury z Adamem Mickiewiczem na czele. I do takich przedmiotów należy także wychowanie do życia w rodzinie, to jest przedmiot, który w szkołach polskich zaistniał, ma swoją metodologię, ma swoje podręczniki, ma nawet wspaniałych nauczycieli, którzy potrafią wychować młodzież w najwyższym wartościowym katalogi polskich potrzeb. Bez rodziny polskiej nie utrzymalibyśmy swojej tożsamości. A ten przedmiot właśnie ma ulec likwidacji. W zamian za to ma powstać edukacja, która nie ma żadnego sensu merytorycznego. Zagraża nam ewidentnie zanik polskości w najmłodszych pokoleniach i musimy się temu przeciwstawić. Nie dajmy szkoły w ręce ideologów
— zaznaczył historyk prof. Jan Żaryn.
Karol Nawrocki: Te zmiany idą w złym kierunku
Bardzo krytycznie oceniam te zmiany. Oczywiście jestem za edukacją zdrowotną, ale nie za edukacją zdrowotną, w której są elementy, o jakich powinniśmy z naszymi dziećmi rozmawiać w rodzinach, a przynajmniej powinniśmy mieć prawo rozmawiać o tych rzeczach w rodzinach. To jest wyraźne złamanie art. 48. konstytucji, który daje rodzinie pierwszeństwo do wychowania. Te zmiany idą w złym kierunku. „Tak” dla edukacji zdrowotnej, ale „nie” dla deprawacji. Z jednej strony znikają kwestie tożsamościowe, a z drugiej pojawiają się takie sprawy, które wzburzają wszystkich Polaków
— powiedział kandydat obywatelski dr Karol Nawrocki w rozmowie z reporterem Telewizji wPolsce24 Maciejem Zemłą.
Red. Pospieszalski: Chciała zniszczyć rodzinę
Dodam tylko krótką informację o tym, kto edukację zdrowotną chce do polskich szkół wprowadzać. Pani Barbara Nowacka dzisiaj postrzegana jako polityk Platformy czy Koalicji Obywatelskiej, ale przypomnijmy sobie, że pani Nowacka kilka lat temu zaczynała w formacji „Twój Ruch” z panem Januszem Palikotem. On ganiał po konferencjach prasowych z gadżetami erotycznymi, a ona zapowiadała utworzenie koalicji antykonserwatywnej. Chciała zniszczyć rodzinę i dzisiaj nie dziwię się, że realizuje ten program w polskich szkołach, dlatego nic dziwnego, że poprosiła o pomoc Zbigniewa Izdebskiego. Kim jest Zbigniew Izdebski? Jest seksuologiem, ale nie ma żadnego wykształcenia medycznego.
— podkreślił red. Jan Pospieszalski.
Bernaciński: „Tak” dla edukacji
Ostatnie tygodnie to systemowa precyzyjnie zaplanowana destrukcja polskiego systemu edukacji. To usuwanie z podstawy programowej treści patriotycznych. To usuwanie przedmiotów, które miały na celu danie dzieciom wiedzy potrzebnej do zrozumienia świata i procesów. To wreszcie walka z religią. I wreszcie wprowadzanie obowiązkowej wulgarnej edukacji seksualnej dla niepoznaki nazwanej edukacją zdrowotną. Konstytucja gwarantuje prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z ich przekonaniami i my z tych praw mamy obowiązek skorzystać dla ochrony naszych dzieci. „Tak” dla edukacji, „nie” dla deprawacji
— wskazał Łukasz Bernaciński z Ordo Iuris.
Protestująca: Chcemy ochronić nasze dzieci
Chcemy ochronić nasze dzieci, ponieważ wiemy, że te treści nie będą obiektywne. Sama jestem nauczycielem wychowania do życia w rodzinie i wiem, że te treści dało się przekazać tak, żeby nie były właśnie ideologiczne, tylko były prawdą i budujące rodziny. Jeżeli dziecko ma w latach 4-8 wyjaśniać, czym jest aborcja, to zderzamy się z tym, czym dla kogo jest aborcja. Idziemy w złą stronę
— wskazała kolejna osoba manifestująca.
Demonstrantka: To jest zbrodnia
Edukacja zdrowotna to jest zbrodnia przeciw naszym dzieciom. Nie wolno się na to zgodzić
— wskazała inna protestująca.
Robert Bąkiewicz: Stop Seksualizacji dzieci!
Protestujący: Zagrożenie jest bardzo poważne
Uważamy, że każdy, kto czuje się dumny z bycia Polakiem, każdy, kto chce żyć w ojczyźnie, w której historia ma bardzo dużą rolę, nie wstydzi się tego, ale jest z tego dumny, powinien uczestniczyć w takich wydarzeniach, zwłaszcza jeżeli chce budować Polskę i ojczyznę na wartościach związanych z tradycyjnym modelem rodziny i wartości oraz z miłością do Boga. Zagrożenie jest bardzo poważne, nie wolno go bagatelizować i trzeba się trzymać od tego jak najbardziej z daleka. Nie odpowiada nam kurs, w jakim zmierza polska szkoła. Jest oderwana od tradycyjnego modelu, który nam się podoba
— powiedział jeden z demonstrantów w rozmowie z reporterem Telewizji wPolsce24 Krzysztofem Nowiną-Konopka.
Przemysław Czarnek: „Nie” dla deprawacji
Najważniejszy punt dzisiejszej demonstracji to jest „nie” dla deprawacji, bo to, że zgadzamy się na edukację zdrowotną, która i tak jest już w naszych podstawach programowych. To, że zgadzamy się na naukę o dobrej diecie, natomiast nie dla tego komponentu, który jest tak naprawdę deprawacją. To jest absolutne świństwo. Pani Nowacka z panią Lubnauer chcą, żeby rodzice nie mieli nic do powiedzenia. Nie! Nie możemy na to pozwolić
— podkreślił były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w rozmowie z reporterem Telewizji wPolsce24 Maciejem Zemłą.
nt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/714539-relacja-manifestacja-przeciwko-edukacji-zdrowotnej